W czwartek podczas konferencji prasowej przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego Hamankiewicz powiedział, że system ochrony zdrowia w Polsce "został jeszcze bardziej zdezorganizowany przez rozwiązania, które nazywane są pakietem antykolejkowym, pakiem onkologicznym".

"Pakiet onkologiczny zamiast poprawić finansowanie, (...) tak naprawdę wszystkim leczącym te pieniądze zabrał. Na pewno zwycięzcą tych rozwiązań jest NFZ , bo tam oszczędności powstają, a ludzie umierają" - dodał prezes NRL.

Poinformował, że wyniki zewnętrznego audytu, który zleciła NRL, zostały przekazane premier Ewie Kopacz.

W zeszłym tygodniu NRL podjęła jednogłośnie decyzję o wystąpieniu do TK z wnioskiem zbadanie zgodności z konstytucją niektórych rozwiązań pakietu onkologicznego. O skierowanie do TK wniosku w sprawie pakietu NRL zwróciła się też do RPO. Wniosek NRL dotyczy przepisów dotyczących wykonywania zawodu lekarza - tylko w takim zakresie samorząd lekarski może składać wnioski do Trybunału.

Na początku kwietnia NRL przedstawiła raport prawników, z którego wynika, że pakiety onkologiczny i kolejkowy mogą być niezgodne z konstytucją. Chodzi m.in. o zróżnicowanie uprawnień lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) i ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS), choćby w zakresie uprawnień do wystawiania karty szybkiej diagnostyki i leczenia onkologicznego (DiLO). Lekarz POZ może wystawić ją, gdy podejrzewa chorobę, lekarz specjalista - dopiero gdy potwierdzi diagnozę, przez co zdarza się, że pacjenci są odsyłani do lekarzy POZ w celu wystawienia karty.

Podczas środowej konferencji prasowej szef resortu zdrowia Bartosz Arłukowicz powiedział, że podważanie konstytucyjności pakietu onkologicznego przez szefa samorządu lekarskiego jest "zadziwiające".

Pakiet onkologiczny został wprowadzony z początkiem tego roku, by skrócić diagnozowanie i leczenie nowotworów.