Fundusz zdrowia na realizację obietnic złożonych pacjentom chorym na nowotwory uruchamia swoje najgłębsze rezerwy. Jak dowiedział się DGP, prezes NFZ uwolnił środki z funduszu zapasowego, w którym były zgromadzone pieniądze jeszcze z nadwyżki osiągniętej w 2013 r. W efekcie była możliwa pierwsza planowana w tym roku zmiana planu finansowego funduszu na 2015 r.
Do świadczeniodawców trafi dodatkowe 723 mln zł. Najwięcej – ponad 403 mln zł – do lekarzy rodzinnych. Tym samym ich tegoroczny budżet wzrośnie do 8,2 mld zł. Podczas negocjacji w Ministerstwie Zdrowia Bartosz Arłukowicz obiecał im dodatkowe 1,17 mld zł na realizację nowych zadań wynikających z pakietu onkologicznego.
– Dodatkowe pieniądze miały być jednak dopiero po rozliczeniu 2014 r. i pierwszego kwartału 2015. Spodziewaliśmy się więc ich dopiero w maju-czerwcu – podkreśla Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Fundusz dosypał też pieniędzy szpitalom i przychodniom ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS). Te pierwsze otrzymają o 207 mln zł więcej, niż przewidywał pierwotny plan. W efekcie ich finansowanie w tym roku wyniesie 31,76 mld zł. Natomiast budżet AOS wzrósł o 45,6 mln zł (do 5,54 mld zł). Zdaniem ekspertów dodatkowe pieniądze nie wystarczą, aby pokryć koszty nielimitowanych świadczeń w onkologii. Jednak możliwe będą następne nowelizacje budżetu NFZ.
– Jeżeli w trakcie roku okaże się, że te obecnie skierowane środki nie wystarczą na pełne pokrycie skutków wprowadzenia pakietu onkologicznego, niewykluczone są kolejne zmiany planu – zapowiada Marian Mackiewicz, wicedyrektor z centrali NFZ. Wszystko bowiem wskazuje na to, że 2014 r. był kolejnym rokiem, który NFZ zakończył nadwyżką.