Sprawa dotyczyła jednej z mazowieckich placówek, która wprowadziła wewnętrzne regulacje dotyczące udostępniania dokumentacji medycznej pacjentom. Odtąd w placówce pacjent miał ją uzyskać wyłącznie na podstawie pisemnego wniosku, w terminie do 7 dni.
Prawo do dokumentacji medycznej jest zagwarantowane w ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. RPP Bartłomiej Łukasz Chmielowiec wskazał, że praktyka stosowana przez mazowiecką placówkę naruszała prawa pacjentów, ponieważ przepisy prawa nie wskazują, w jakiej formie należy składać wnioski o udostępnienie dokumentacji medycznej - można zażądać dokumentacji zarówno w postaci ustnej, jak i pisemnej. Poza tym udostępnienie dokumentacji medycznej powinno nastąpić "bez zbędnej zwłoki", czyli w najkrótszym możliwym czasie.
"Żaden podmiot leczniczy nie powinien ograniczać prawa do dokumentacji medycznej określając górną granicę czasu na udostępnienie dokumentacji" - czytamy w komunikacie.
Placówka odwołała się od decyzji RPP do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który w wyroku z 24 maja 2017 r. nie podzielił argumentacji RPP i stwierdził m.in., że "zapis procedury wewnętrznej dotyczący wydawania dokumentacji nie jest sprzeczny z prawem". Rzecznik nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem i skierował skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
W ubiegłym tygodniu NSA potwierdził stanowisko rzecznika i uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, jednocześnie oddalając skargę placówki. W ocenie NSA, sama okoliczność, iż wprowadzono postanowienia aktu wewnętrznego, ograniczające pacjentom dostęp do dokumentacji medycznej, jest wystarczająca do uznania praktyk za naruszające zbiorowe prawa pacjentów. Dlatego - jak czytamy w komunikacie - "nie jest istotne, w jaki sposób funkcjonuje ustanowiona w danym podmiocie procedura wewnętrzna dotycząca udostępnienia dokumentacji medycznej". Wyrok wydany przez Naczelny Sąd Administracyjny jest ostateczny.