W ciągu pół roku do oceny pod względem zasadności trafiło 648 wniosków dotyczących inwestycji w ochronie zdrowia. Na spotkaniach w regionach, organizowanych przez resort zdrowia, samorządy i prywatne firmy dopytują o szczegóły wykorzystania tego mechanizmu.
Przepisy zobowiązujące do oceny inwestycji, które chcą skorzystać z unijnego finansowania lub w przyszłości z kontraktu z NFZ, weszły w życie 30 sierpnia 2016 r. Od tego czasu do końca marca do Ministerstwa Zdrowia wpłynęło 139 wniosków o wydanie oceny, a kolejne 509 do urzędów wojewódzkich. Dotyczą one przede wszystkim Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (finansowane ze środków unijnych), regionalnych programów operacyjnych (jest ich 16, zarządzają nimi urzędy marszałkowskie, a MZ współfinansuje) oraz dofinansowania szpitali klinicznych i instytutów (finansowanie z budżetu MZ).
– Przed wiceministrem Krzysztofem Łandą są ostatnie już wizyty w urzędach wojewódzkich, w których szczegółowo omawiamy IOWISZ, czyli Instrument Oceny Wniosków Inwestycyjnych w Sektorze Zdrowia, i zachęcamy do jego wykorzystywania – mówi rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia Milena Kruszewska. I podkreśla, że zainteresowanie było bardzo duże zarówno ze strony samorządowców, szefów szpitali publicznych, jak i przedsiębiorców.
Jak przekonuje Łanda, dzięki IOWISZ nietrafione inwestycje zarówno ze środków unijnych, jak i polskich są blokowane. Z narzędzia mogą też korzystać potencjalni inwestorzy, by sprawdzić różne swoje pomysły na rozwój placówek ochrony zdrowia. – Kryteria zawarte w tym systemie odpowiadają na priorytety Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Rozwoju. Zainteresowani podjęciem inwestycji muszą dobrze przemyśleć, czy faktycznie wpisuje się ona w cele stawiane przed polityką zdrowotną w Polsce i regionie – tłumaczy wiceminister. Dodaje, że niepokojącym zjawiskiem jest powstawanie firm, które za wysokie sumy proponują dyrektorom szpitali wypełnianie w ich imieniu wniosków. – Zdecydowanie przed tym przestrzegamy. Formularz został stworzony tak, by każdy zainteresowany był w stanie samodzielnie go wypełnić – podkreśla Łanda.
Pierwszym szpitalem w Polsce, który skorzystał z IOWISZ, był szpital w Kędzierzynie-Koźlu. Wniosek zaopiniowano pozytywnie.
Minister zdrowia wydał dotychczas 50 opinii o celowości inwestycji, w tym 38 pozytywnych i 12 negatywnych, oraz 13 opinii w sprawie protestu od negatywnych decyzji (w tym 10 pozytywnych i trzy negatywne).