Zaznaczył, że obowiązują już one w wielu krajach Unii Europejskiej, a różnica dotyczy jedynie wieku, do którego dzieci muszą nosić kask. „Przygotowujemy też na ten temat odpowiednią kampanię informacyjną” - dodał.

Podczas czwartkowej konferencji w Rawie Mazowieckiej, dotyczącej bezpieczeństwa dzieci i młodzieży na wakacjach, minister zaznaczył, że Polska ma swoją specyfikę w tej kwestii. „Chcemy wdrożyć mądre, polskie prawo także akceptowalne społecznie” - podkreślił.

Wyjaśnił, że dlatego też konsultacje będą prowadzone zarówno z instytucjami, które odpowiadają za to konstytucyjnie ale także będą to konsultacje publiczne, a także ze środowiskiem lekarskim, Rzecznikiem Praw Dziecka czy ekspertami ruchu drogowego.

„Wszystkie te osoby zapraszam do konsultacji, które będzie organizowało ministerstwo infrastruktury” - dodał.

Przypomniał, że majowe posiedzenie komisji ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego było całkowicie poświęcone kwestiom dotyczącym hulajnóg elektrycznych ale także np. rowerom elektrycznym.

Minister Klimczak przekazał PAP, że konsultacjom poddany zostanie także wiek od kiedy można jeździć takimi jednośladami czy może zachodzić konieczność podwyższenia go.

Polskie przepisy nie nakładają na rowerzystów czy też użytkowników hulajnóg obowiązku noszenia kasku. Zalecają to jednak eksperci, szczególnie w przypadku dzieci i seniorów.

„Podobnie, jak w przypadku rowerów, policja promuje stosowanie kasków przez użytkowników hulajnóg elektrycznych, zwłaszcza osoby młode. Prawny obowiązek noszenia kasków obecnie nie istnieje, jednak służby apelują o ich używanie jako element zwiększający szansę przeżycia i zmniejszający ciężkość obrażeń” - podkreślił nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Minister przekazał, że w tym roku odnotowano 130 zdarzeń, wypadków z udziałem osób poruszających się na hulajnogach elektrycznych. Dodał, że prawie 60 proc. z nich to dzieci do 17 roku życia a 30 proc. tych wypadków to wypadki bardzo poważne.(PAP)

mas/ bap/ mark/