IATA opracowała prognozę na lata 2012-2016. Wynika z niej, że w tym okresie liczba pasażerów będzie rosła średnio o 5,3 proc. rocznie. Oznacza to, że w tym czasie na trasach krajowych przybędzie blisko 500 mln podróżnych, a na międzynarodowych - około 331 mln osób.
Według przewidywań IATA, największy wzrost liczby pasażerów odnotują kraje regionów Afryki, Azji i Pacyfiku, Bliskiego Wschodu i Ameryki Łacińskiej. W Europie ma nastąpić również wzrost - średnio o 4,4 proc. rocznie.
USA największym krajowym rynkiem lotniczym
Do 2016 Stany Zjednoczone będą nadal największym rynkiem dla krajowych połączeń - samolotami będzie podróżować po tym kraju ok. 710 mln osób. Na trasach międzynarodowych - do i z USA będzie latać w 2016 r. 223,1 mln ludzi, co stanowi wzrost o 42,1 mln w porównaniu z rokiem 2011. Na drugim miejscu pod względem liczby pasażerów na trasach międzynarodowych będzie Wielka Brytania (200,8 mln, wzrost o 32,8 mln), a za nią: Niemcy (172,9 mln, wzrost o 28,2 mln), Hiszpania (134,6 mln, wzrost o 21,6 mln) oraz Francja (123,1 mln, wzrost o 23,4 mln).
Według ekspertów IATA najszybciej rozwijającym się rynkiem dla międzynarodowego ruchu pasażerskiego będzie za cztery lata Kazachstan, dalej Uzbekistan, Sudan, Urugwaj, Azerbejdżan, Ukraina, Kambodża, Chile, Panama oraz Rosja.
Liczba osób podróżujących połączeniami krajowymi ma wzrosnąć w skali świata z 1,72 mld w 2011 r. do 2,21 mld w 2016 r.
"Mimo niepewności ekonomicznej, oczekiwany przez nas popyt na połączenia pozostaje nadal wysoki. To dobra wiadomość dla gospodarki światowej. Rosnąca liczba połączeń lotniczych tworzy miejsca pracy i wzmacnia wzrost gospodarczy we wszystkich gospodarkach" - powiedział cytowany w komunikacie szef IATA Tony Tyler. Podkreślił, że globalne lotnictwo daje ok. 57 mln miejsc pracy i przynosi blisko 2,2 biliona dolarów.
IATA przewiduje, że o 3 proc. w skali roku wzrośnie przewóz towarów - do 34,5 mln ton ogółem w 2016 r. Oznacza to wzrost o 4,8 mln ton w porównaniu do 2011 r.
IATA zrzesza ok. 240 linii lotniczych z całego świata.