Potwierdziły się ustalenia DGP, że jeszcze w tym miesiącu w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawi się m.in. nowelizacja ustawy z 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 737 ze zm.). Zmiany dotyczą m.in. uprawnień organów nadzoru pedagogicznego, a także praw i obowiązków uczniów oraz procesu kształcenia.

Kuratoryjne zmiany

Z propozycji Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN) wynika, że kurator oświaty nie będzie już opiniował arkuszy organizacyjnych szkół i innych placówek oświatowych (w arkuszu zamieszcza się m.in. informacje o liczbie godzin zajęć prowadzonych przez poszczególnych nauczycieli). Takie prawo będzie jednak nadal przysługiwało organizacjom związkowym.

– Kurator powinien w dalszym ciągu opiniować arkusze organizacyjne, które dotyczą planowania nowego roku szkolnego. Pozwala to na większą kontrolę pokus samorządów i dyrektorów szkół do szukania oszczędności w oświacie – mówi Sławomir Wittkowicz, członek prezydium Forum Związków Zawodowych, przewodniczący WZZ „Forum-Oświata”.

MEN chce też położyć większy nacisk na potrzeby uczniów. W prawie oświatowym ma się pojawić definicja społeczności szkolnej. W jej skład wchodzić będą: nauczyciele, rodzice i uczniowie. Ponadto do ustawy zostanie dodany nowy rozdział, który będzie poświęcony prawom i obowiązkom uczniów. Projektodawca jednocześnie wskazuje, że rozdział ten obejmie swoim zakresem zarówno szkoły publiczne, jak i niepubliczne (podstawowe, ponadpodstawowe, artystyczne).

Resort edukacji planuje również doregulować kwestię konstytucyjnego prawa do nauki wynikającego z art. 70 ustawy zasadniczej. MEN wskazuje, że niektóre szkoły naruszają istotę prawa do nauki, wprowadzając karę np. nakazania opuszczenia sali lekcyjnej. Dlatego do ustawy – Prawo oświatowe zostanie wprowadzony katalog możliwych kar dla uczniów oraz procedury ich wymierzania. Celem jest ujednolicenie katalogu kar w szkołach i placówkach oświatowych. Dlatego projektowana regulacja zakłada, że w sytuacji, gdy niewystarczające okażą się zwykłe środki oddziaływania wychowawczego – szkoła będzie mogła korzystać z następującego katalogu kar dla uczniów w postaci pisemnego upomnienia, nagany, czy nagany z ostrzeżeniem prowadzącym nawet do wniosku o zmianę szkoły. Ministerstwo zadbało też o to, aby w szkołach były nie tylko jednolite procedury wymierzania kar, ale także odwoływania się od nich.

Ochrona rzecznika

Zgodnie z propozycją MEN zostanie powołany krajowy rzecznik praw uczniowskich, który będzie pełnił tę funkcję przez czteroletnią kadencję (z możliwością pełnienia jej przez dwie kadencje). Ma być wyłaniany spośród osób, które przystąpią do otwartego i konkurencyjnego naboru. Krajowy rzecznik praw uczniowskich będzie odrębnym jednoosobowym organem państwowym obsługiwanym przez MEN. Wyłoni on 16 wojewódzkich rzeczników praw uczniowskich powoływanych na wniosek właściwego terytorialnie kuratora oświaty. Tę funkcję będzie mogła sprawować osoba spełniająca wymagania do bycia zatrudnioną w kuratorium oświaty na stanowisku wizytatora. Wojewódzki rzecznik praw uczniowskich będzie obsługiwany przez kuratorium oświaty. Resort planuje też wprowadzić we wszystkich placówkach obligatoryjnie rady szkół. Obecnie taka możliwość istnieje, ale najczęściej działają odrębne organizacje w postaci rady rodziców, samorządu uczniowskiego i rady pedagogicznej.

Ministerstwo także chce zmienić wymóg dotyczący frekwencji w szkole z 50 proc. na 25 proc. nieusprawiedliwionych nieobecności. Według proponowanej zmiany nieklasyfikowanie ucznia z jednego, kilku albo wszystkich zajęć edukacyjnych będzie miało miejsce w przypadku przekroczenia progu 25 proc. nieobecności nieusprawiedliwionej (bez możliwości zdawania egzaminu klasyfikacyjnego). W przypadku usprawiedliwionej nieobecności w takim wymiarze uczeń zyska prawo do poprawki.

– Problemy z frekwencją częściej mają szkoły branżowe niż licea czy też szkoły podstawowe. Oczywiście każde zmiany, które mają na celu zmotywować ucznia do uczestnictwa w obowiązkowych zajęciach, są pożądane. U mnie uczniowie potrafią sobie wyliczyć co do godziny, ile muszą mieć zajęć obecności, aby na pozostałe już nie musieli chodzić – mówi nauczycielka z jednej ze szkół samochodowych w Warszawie.

Egzaminy i obowiązki

Projekt przewiduje też powrót do kwietniowych egzaminów zewnętrznych dla ósmoklasistów. Obecnie odbywają się one pod koniec maja. Zmiany obejmą też zajęcia z WF-u. Zgodnie z art. 28 ust. 2 prawa oświatowego szkoły są obowiązane do prowadzenia zajęć wychowania fizycznego dla uczniów kształcących się w formie dziennej, z wyjątkiem szkół artystycznych. Obowiązkowy wymiar zajęć wychowania fizycznego dla uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych wynosi cztery godziny lekcyjne, a dla uczniów szkół ponadpodstawowych – trzy godziny w ciągu tygodnia. Co ciekawe, zgodnie z projektem ten minimalny wymiar zajęć nie będzie już ustalany odgórnie w ustawie. A obowiązek zostanie zniesiony.

– Nie wiem, dlaczego resort chce uchylenia tego przepisu ustawowego. Jeśli taki wymóg wynika z ustawy, to dyrektorzy szkół i samorządy muszą się do niego stosować. Jeśli nie będzie takiego obowiązku, to może nagle się okazać, że uczniowie mają po jednej godzinie wychowania fizycznego w tygodniu, a tego nie chcemy – zauważa dr Waldemar Jakubowski, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. ©℗

ikona lupy />
Prawa i wolności uczniowskie / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe