Przepisy określają zamknięty katalog świadczeń, które podlegają odliczeniu od dochodu rodziny przy ubieganiu się o pomoc społeczną. Nie ma w nim niemieckiego świadczenia Kindergeld. Tak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Białymstoku.
Rozpatrywał on skargę mężczyzny, któremu ośrodek pomocy społecznej odmówił przyznania zasiłku okresowego. Było to spowodowane przekroczeniem kryterium dochodowego uprawniającego do tego świadczenia. Zaliczone do niego zostały alimenty, jakie otrzymuje on na dziecko od jego matki oraz wypłacany przez Niemcy zasiłek na dziecko Kindergeld w wysokości 250 euro miesięcznie. Mężczyzna złożył od tej decyzji odwołanie, argumentując, że to świadczenie powinno być pominięte, bo jest odpowiednikiem polskiego 800+ na dziecko, a to nie stanowi dochodu na podstawie przepisów ustawy z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1283 ze zm.).
Zamknięty katalog dochodów w pomocy społecznej
Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) utrzymało w mocy decyzję ośrodka. Organ wskazał, że wszelkie rodzaje dochodów, które podlegają wyłączeniu z dochodu rodziny, są enumeratywnie wymienione w art. 8 ust. 4 ustawy. To zaś oznacza, że przy ustalaniu prawa do świadczeń pomocy społecznej, do kryterium wlicza się dochód z każdego źródła, chyba że został on wykluczony w oparciu o wspomniany przepis. Niemiecki zasiłek na dziecko Kindergeld nie jest uwzględniony w katalogu zawartym w art. 8 ust. 4 ustawy, więc ośrodek pomocy społecznej prawidłowo dodał go do dochodu mężczyzny.
Rodzic nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem i złożył skargę do WSA w Białymstoku. Zarzucił w niej SKO błędne wyliczenie dochodu oraz brak wyjaśnienia, dlaczego świadczenia Kindergeld nie można pominąć, mimo że jest ono podobne do polskiego świadczenia wychowawczego. Jednak WSA uznał, że skarga nie zasługiwała na uwzględnienie i podzielił stanowisko przedstawione przez organy niższej instancji. Sąd podkreślił, że sposób ustalania dochodu warunkującego dostęp do świadczeń pomocy społecznej szczegółowo są uregulowane w art. 8 ustawy, a wymieniony w jego ust. 4 katalog ma charakter zamknięty. W efekcie tylko świadczenia wprost w nim wymienione podlegają pominięciu. Jednocześnie w tym przepisie nie ma sformułowania, które wskazywałoby, że dochodem nie są świadczenia „podobne”, o „podobnym charakterze” czy „będące odpowiednikiem” świadczenia wychowawczego.
Niemiecki zasiłek to nie 800+
WSA dodaje, że art. 8 ust. 4 ustawy jest w swojej treści jasny i zrozumiały. Skoro więc jego wykładnia literalna daje jednoznaczne rezultaty, to czyni zbędnym sięganie do innych rodzajów wykładni dla wyjaśnienia znaczenia przepisu czy potwierdzenia jego brzmienia. W konsekwencji poszukiwanie przez skarżącego podobieństwa między otrzymywanym przez niego zasiłkiem Kindergeld oraz świadczeniem wychowawczym nie znajduje uzasadnionego usprawiedliwienia. Przekroczenie kryterium dochodowego wyłącza możliwość uzyskania zasiłku okresowego i niezależnie od zaistniałych trudności życiowych, ośrodek pomocy społecznej jest zobowiązany odmówić jego przyznania.
Sąd nie podzielił też innego argumentu mężczyzny, który dowodził, że za niewliczaniem do dochodu niemieckiego świadczenia przemawia to, że jego syn aktualnie mieszka w internacie i w praktyce skutkuje to tym, że tworzy jednoosobowe, a nie dwuosobowe gospodarstwo domowe. WSA stwierdził, że nie jest on zasadny, bo ten zasiłek jest dochodem rodzica, a nie dziecka, które jest na jego utrzymaniu (i nie zmienia tego fakt mieszkania w internacie).
Podstawa prawna
Orzecznictwo
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 19 grudnia 2024 r., sygn. akt II SA/Bk 654/24