Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) wycofało się z nowelizowania ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Powodem tej decyzji jest negatywna opinia resortu finansów, który zarzucał MRiRW, że nie przedstawiło ono wyliczeń, w jaki sposób planowane zmiany odbiłyby się na budżecie państwa.

W projekcie nowelizacji opracowanym przez resort rolnictwa chodziło o zmianę sposobu naliczania czynszu za dzierżawę ziemi z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Dziś, zgodnie z ostatnią nowelizacją ustawy, która weszła w życie 1 stycznia br. (Dz.U. z 2023 r. poz. 1933), wysokość czynszu jest obliczana na podstawie średniej ceny pszenicy z 11 kwartałów poprzedzających półrocze roku kalendarzowego, w którym przypada termin płatności czynszu. W założeniach poprzedniego rządu to rozwiązanie miało chronić rolników przed nagłymi zmianami wartości płaconej przez nich opłaty za dzierżawę, która poprzednio była powiązana z bieżącą ceną pszenicy.

Okazało się jednak, że w teorii sprzyjający rolnikom mechanizm w praktyce nie zadziałał. A to dlatego, że cena tego zboża w ostatnich miesiącach jest znacząco niższa niż w poprzednich latach. Na przykład na koniec zeszłego roku za 1 decytonę pszenicy trzeba było zapłacić zaledwie 89 zł, podczas gdy w 2022 r. jej cena wynosiła nawet 153 zł. W rezultacie przelicznik 11 kwartałów powoduje, że rolnicy za dzierżawę gruntów z KOWR muszą uiszczać wyższą kwotę niż poprzednio.

Receptą na ten problem miało być doraźne rozwiązanie przygotowane przez MRiRW. Resort chciał, by na dwa lata, tj. 2024–2026, powrócić do dawnej metodologii, tzn. obliczać wysokość czynszu za dzierżawę na podstawie aktualnej ceny pszenicy. Po tym okresie ministerstwo zamierzało powrócić do przelicznika opartego na cenie z 11 ostatnich kwartałów. Jak tłumaczono, byłby to ukłon w stronę rolników domagających się obniżenia ponoszonych przez siebie kosztów w trudnym dla nich okresie gospodarczym. Zgodnie z analizami MRiRW ten problem nie jest mały, ponieważ dotyczy prawie 69 tys. osób dzierżawiących grunt z KOWR.

Teraz jednak minister rolnictwa Czesław Siekierski wycofał projekt nowelizacji z procedury jego rozpatrzenia przez Stały Komitet Rady Ministrów. Przesądziło o tym jednoznacznie negatywne stanowisko Ministerstwa Finansów. W przesłanych przez ten resort uwagach czytamy o tym, że wdrożenie zaproponowanych przez MRiRW zmian doprowadziłoby do poważnych strat w finansach KOWR oraz poskutkowałoby brakiem środków, które zostały już zaplanowane jako nadwyżka należąca się budżetowi państwa. Resort finansów przypomniał również, że nie powinno się wprowadzać jakichkolwiek zmian w trakcie roku budżetowego, jeśli nie przewidziało się uprzednio alternatywnych, z których się rezygnuje, źródeł dochodów na rzecz budżetu państwa.©℗