Od dzisiaj gminy mają 90 dni na pozbycie się starego odcinka drogi krajowej. Taką możliwość daje nowelizacja z 13 września 2013 r. ustawy o drogach publicznych (Dz.U. poz. 870), która właśnie wchodzi w życie.
Od dzisiaj gminy mają 90 dni na pozbycie się starego odcinka drogi krajowej. Taką możliwość daje nowelizacja z 13 września 2013 r. ustawy o drogach publicznych (Dz.U. poz. 870), która właśnie wchodzi w życie.
Do wczoraj obowiązywała zasada, że odcinek drogi krajowej zastępowany nowo wybudowaną jezdnią trafiał do gminy. W ten sposób od 2007 do 2014 r. w gestii samorządów znalazło się aż 867 km krajówek, co znacznie obciążyło ich budżety. Nowelizacja daje gminom możliwość przekazania tych niechcianych dróg marszałkowi województwa. Część z nich już zapowiedziała, że skorzysta z tego rozwiązania. Wystarczy, że podejmą uchwałę o pozbawieniu danego odcinka kategorii drogi gminnej.
– Jeżeli gmina ma możliwość podjęcia uchwały, która nic nie kosztuje, albo dalszego finansowania trasy, która obciąża jej budżet, wybór jest raczej oczywisty – stwierdza Maciej Kiełbus z Kancelarii Ziemski & Partners.
Gminy będą pozbywać się przede wszystkim tych jezdni, które są w złym stanie technicznym i wymagają dużych nakładów. Nie będą miały jednak pewności, że przekazana droga nie powróci do nich. Nowelizacja wprowadza bowiem kaskadowe przekazywanie dróg. Oznacza to, że sejmik województwa też będzie mógł podjąć uchwałę o pozbawieniu przekazanego odcinka drogi kategorii wojewódzkiej. Wówczas stanie się ona jezdnią powiatową. Z kolei rada powiatu będzie mogła podjąć analogiczną uchwałę, wtedy droga ostatecznie trafi do gminy.
Andrzej Dera, poseł PO, uważa, że samorządy nie będą mogły nadużywać mechanizmu kaskadowego przekazywania dróg, aby pozbyć się niewygodnych dla nich jezdni.
– To, czy droga powinna otrzymać kategorię wojewódzkiej, powiatowej, czy gminnej zależy od funkcji, jaką pełni w sieci połączeń. Jeżeli jest wykorzystywana głównie na potrzeby mieszkańców gminy, to powinna pod nią podlegać i przez nią być utrzymywana. Natomiast jeżeli zapewnia połączenia między miastami, to ma za nią odpowiadać województwo – twierdzi Andrzej Dera.
Kryteria, którymi powinny kierować się samorządy przy podejmowaniu uchwał, są zawarte w ustawie o drogach publicznych. Akty te podlegają nadzorowi wojewody. Podjęte niezgodnie z prawem będą mogły być przez niego zakwestionowane. Ostatecznie spory między samorządami będą rozstrzygać sądy.
Nowelizacja wprowadza też nową zasadę – od dzisiaj wszystkie stare odcinki dróg krajowych będą przekazywane przez GDDKiA do marszałka województwa, a nie bezpośrednio gmin. Z tym, że będą one mogły być później również oddane do niższych szczebli samorządu.
Etap legislacyjny
Wchodzi w życie 9 lipca 2015 r.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama