Strona rządowa z zainteresowaniem przyjęła przynajmniej część propozycji samorządów dotyczących konieczności wprowadzenia ułatwień dla transformacji energetycznej w gminach. „Postulaty ZMP dotyczące wprowadzenia rozwiązań, aby pozyskiwanie energii wewnątrz sektora komunalnego było wyłączone z trybu przetargowego (in-house) oraz zastąpienia planu zaopatrzenia gminy w media energetyczne w obecnym kształcie lokalną lub ponadlokalną strategią energetyczną, nastawioną na wykorzystanie lokalnych zasobów energetycznych, stanowią ciekawą propozycję związaną z przygotowywaniem się samorządów do transformacji energetycznej” – czytamy w stanowisku resortu klimatu i środowiska.
Przypomnijmy, że poza tymi kwestiami Związek Miast Polskich (ZMP) zaapelował m.in. o: ustalenie maksymalnej ceny energii elektrycznej dla podmiotów wrażliwych na poziomie uwzględniającym spadki cen giełdowych; obniżenie wzrostu opłat dystrybucyjnych do poziomu inflacji; przeznaczenie 100 proc. dochodów budżetu państwa z tytułu sprzedaży uprawnień do emisji CO2 na transformację energetyczną, w tym przynajmniej połowę na energetykę lokalną; komunalizację oświetlenia ulicznego czy zrównanie statusu biogazu wytwarzanego ze ścieków i odpadów komunalnych z biogazem rolniczym.
Ministerstwo otwarte na rozmowę
Temat wrócił podczas ostatniego posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST), podczas którego zainteresowanie dalszymi rozmowami wyraził Marcin Ścigan, dyrektor departamentu odnawialnych źródeł energii w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, który wskazał jednocześnie, że część postulatów samorządów jest już przedmiotem prac rządu. W podobnym tonie utrzymane jest stanowisko resortu przesłane DGP.
Ministerstwo przypomina w nim m.in. o działaniach podejmowanych w celu zwiększenia dynamiki rozwoju sektora biogazu opartego na wykorzystywaniu surowców odpadowych, w tym o uruchomieniu programu wsparcia rozwoju kogeneracji (równoczesne wytwarzanie ciepła i energii elektrycznej – red.) w oparciu o biogaz komunalny, finansowanego z Funduszu Modernizacyjnego. Nabór uruchomiono w lutym br., a pula środków wynosi 1,5 mld zł.
Odnosząc się do postulatu zrównania statusu biogazu, niezależnie od źródła pochodzenia, resort tłumaczy szczególną rolę tego rolniczego. „Rola biogazowni rolniczej nie kończy się na wytwarzaniu nośników energii. Produktem ubocznym tego procesu jest bowiem powstawanie produktu pofermentacyjnego, który w odróżnieniu od innych biogazowni może być wykorzystywany w celach nawozowych. Jest to szczególna zaleta w obliczu wysokich cen nawozów przekładających się na wzrost cen żywności” – wskazuje ministerstwo.
Resort przypomniał również o rządowym projekcie nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (nr z wykazu: UC99, w poniedziałek projekt wpłynął do Sejmu), który przewiduje m.in. uproszczenie powstawania biogazowni na już istniejących obiektach oczyszczalni ścieków i składowisk odpadów poprzez uznanie je za inwestycje celu publicznego. „Ma to na celu zwiększenie dostępności krajowych zasobów paliw, co ma niebagatelne znaczenie w kontekście procesu uniezależniania się polskiej gospodarki od zewnętrznych dostawców gazu” – podkreśla MKiŚ.
Spotkanie w przyszłym tygodniu
Podczas ostatniego posiedzenia KWRiST zdecydowano o powołaniu specjalnej grupy roboczej ds. energetyki kraju, która ma pomóc w wypracowaniu wspólnych rozwiązań na podstawie postulatów samorządów. Pierwsze spotkanie miało odbyć się wczoraj, ale zostało przełożone. – Ważniejsze dla nas było to, żeby w spotkaniu wziął udział ktoś z kierownictwa resortu klimatu i środowiska, kto się tym zajmuje, a nie to, żebyśmy podebatowali we własnym gronie. Jestem po rozmowach z panią minister Anną Łukaszewską-Trzeciakowską i dogadaliśmy się, że spotkanie z udziałem pani minister odbędzie się najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu – mówi Marek Wójcik z ZMP. ©℗