Nadal długi samodzielnie ściągać będzie grupa dużych miast. A także te gminy, które zawrą stosowne porozumienie z organem skarbowym. Dostaną nawet na to pieniądze
Stroną porozumienia z naczelnikiem urzędu skarbowego w sprawie przejęcia egzekucji administracyjnej opłaty śmieciowej może być także związek komunalny (art. 6qa ust. 2 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach – Dz.U. z 2013 r. poz. 1399 ze zm.).
Nowe przepisy oznaczają, że co do zasady od 18 kwietnia 2015 r. urzędy skarbowe będą egzekwować opłatę śmieciową, a gminy będą występować w roli wierzycieli. Są jednak dwa istotne wyjątki.
Po pierwsze gminy, które chcą, mogą (ale nikt ich do tego nie zmusi) porozumieć się z naczelnikiem urzędu skarbowego i nadal egzekwować opłatę śmieciową wszystkimi dostępnymi metodami egzekucji administracyjnej oprócz egzekucji z nieruchomości.
Po drugie – odesłanie do art. 19 par. 2 ustawy z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1619 ze zm.) oznacza, że organem egzekucyjnym opłaty śmieciowej nadal jest organ gminy o statusie miasta, wymienionej w ustawie z 24 listopada 1995 r. o zmianie zakresu działania niektórych miast oraz o miejskich strefach usług publicznych (Dz.U. nr 141, poz. 692 ze zm.). Zgodnie z art. 2 ust. 4 wyżej wymienionej ustawy – począwszy od 1 stycznia 1997 r. – do właściwości organów gmin wymienionych w załączniku do tej ustawy przeszły jako zadania własne zadania należące dotychczas do urzędów skarbowych w zakresie należności z tytułu podatków i opłat, dla których organ gminy jest właściwy do ich ustalania i pobierania. Gminy o statusie miasta będące organami egzekucyjnymi to: Białystok, Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Bytom, Chorzów, Częstochowa, Dąbrowa Górnicza, Elbląg, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Gorzów Wielkopolski, Grudziądz, Jastrzębie-Zdrój, Jaworzno, Kalisz, Katowice, Kielce, Koszalin, Kraków, Legnica, Lublin, Łódź, Mysłowice, Olsztyn, Opole, Płock, Poznań, Radom, Ruda Śląska, Rybnik, Rzeszów, Siemianowice Śląskie, Słupsk, Sopot, Sosnowiec, Szczecin, Świętochłowice, Tarnów, Toruń, Tychy, Wałbrzych, Włocławek, Wrocław, Zabrze, Zielona Góra. Te gminy oraz Warszawa powinny więc egzekwować samodzielnie opłatę śmieciową bez potrzeby zawierania porozumień z naczelnikiem urzędu skarbowego.
Gmina, która bez porozumienia z naczelnikiem urzędu skarbowego nadal wszczynałaby egzekucję administracyjną opłaty śmieciowej w nowych sprawach, naraża się na zarzut nieprawidłowej egzekucji. Zgodnie bowiem z art. 33 par. 1 pkt 9 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji prowadzenie egzekucji przez niewłaściwy organ egzekucyjny może być podstawą zarzutu w sprawie prowadzenia egzekucji administracyjnej.
Naczelnik przekaże środki
Najważniejsze dla gmin jest kolejne odesłanie do art. 8 ust. 2b pkt 5 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 594 ze zm.). Powoduje, że naczelnik urzędu skarbowego, który zawrze porozumienie, będzie miał obowiązek zapłacić gminie „środki finansowe w wysokości koniecznej do wykonania zadań”, czyli nie jedynie symboliczną złotówkę, lecz pieniądze niezbędne do porządnego wykonania przez gminę zadania egzekucji opłaty śmieciowej. Szczegółowe zasady i terminy przekazywania środków finansowych muszą być określone w porozumieniu gminy z naczelnikiem urzędu skarbowego. Obawiam się jedynie, że jeżeli prawnicy gminy zbyt dosłownie zinterpretują przepis o „wysokości koniecznej do wykonania zadań” (art. 8 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym), to nie będzie chętnych naczelników urzędów skarbowych do zawierania takich porozumień. A gdy urząd skarbowy spóźni się z zapłatą, to gminie będą się należeć odsetki podatkowe, a nie cywilne (art. 8 ust. 5 ustawy o samorządzie gminnym). W razie braku zapłaty gmina wniesie do sądu powszechnego pozew przeciwko Skarbowi Państwa – urzędowi skarbowemu (art. 8 ust. 2b ustawy o samorządzie gminnym).
Niedokończone postępowania
Co prawda, zgodnie z art. 6qa ust. 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach „organy egzekucyjne właściwe w dniu wszczęcia postępowania egzekucyjnego pozostają właściwe do czasu zakończenia postępowania”, ale ten przepis nie oznacza, że gminy dokończą wszystkie egzekucje, które zaczęły. Trzeba bowiem uwzględnić przepisy przejściowe zawarte w art. 6 nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z 28 listopada 2014 r. (Dz.U. 2015 r. poz. 87). Z art. 6 nowelizacji wynika, że każda gmina musi podzielić prowadzone sprawy egzekucyjne na dwie grupy:
wsprawy, w toku których zobowiązaniu do zapłaty opłaty śmieciowej złożyli jakiekolwiek podania lub zarzuty w związku z prowadzoną egzekucją – te mają być dalej prowadzone przez gminę i nie podlegają przekazaniu do urzędu skarbowego (art. 6 ust. 5 i 6),
wpozostałe sprawy, w toku których nie złożono żadnych podań – te powinny być protokolarnie przekazane urzędom skarbowym najpóźniej do 18 maja 2015 r.
Skąd wzięła się zmiana
Do ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach 6 marca 2013 r. dodano art. 6qa. Gminy, zwłaszcza te małe, zostały uszczęśliwione nie do końca upragnionym prezentem w postaci „uprawnień organów podatkowych”, czyli po prostu stały się organem egzekucyjnym opłaty śmieciowej.
Narzekania gmin na ten obowiązek były tak głośne, że dotarły aż na Wiejską i posłowie pochylili się nad problemem. Postanowili zabrać egzekucję opłaty śmieciowej gminom i przekazać ją z powrotem urzędom skarbowym. I kiedy się wydawało, że wszyscy będą zadowoleni, nagle się okazało, że są w Polsce gminy, które świetnie sobie radzą z egzekwowaniem opłaty śmieciowej i chcą to robić dalej!
Ale od czego mamy Senat? Drobna poprawka i jest nowa treść art. 6qa, która wejdzie w życie w najbliższą sobotę 18 kwietnia 2015 r. Zgodnie z nowym brzmieniem tego przepisu co do zasady egzekucja opłaty śmieciowej wraca do urzędów skarbowych (po dwóch latach), ale „właściwy organ gminy, do której nie stosuje się art. 19 par. 2 ustawy z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, może wykonywać zadania z zakresu egzekucji administracyjnej należności pieniężnych z tytułu opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na podstawie porozumienia z naczelnikiem urzędu skarbowego. Porozumienie nie może dotyczyć prowadzenia egzekucji należności pieniężnych z nieruchomości”.