Gminne zespoły zajmujące się przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie czekają na zmiany ułatwiające ich działalność. Nie wiadomo jednak, kiedy wejdą one w życie
Gminne zespoły zajmujące się przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie czekają na zmiany ułatwiające ich działalność. Nie wiadomo jednak, kiedy wejdą one w życie
/>
Uproszczenie formularzy niebieskiej karty (NK) było zapowiadane przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. W przygotowywaniu zmian w procedurze pomagania ofiarom przemocy w rodzinie miał brać udział działający przy resorcie zespół monitorujący. Do tej pory brak jednak projektu nowelizacji przepisów.
Zmieniona formuła
Wprowadzona pod koniec 2011 r. nowa procedura niebieskiej karty była efektem nowelizacji ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie (Dz.U. nr 180, poz. 1493 ze zm.). Jej najważniejszym celem było spowodowanie, by udzielana pomoc była skuteczniejsza. Prawo do wypełniania formularzy wskazujących na zaistnienie przemocy domowej (druk A) zyskali oprócz policji i pomocy społecznej również przedstawiciele oświaty, służby zdrowia i komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. Dalszą drogę postępowania z NK, gdy trafi ona do gminnego zespołu interdyscyplinarnego, szczegółowo reguluje rządowe rozporządzenie. Określone w nim kolejne elementy procedury budzą jednak zastrzeżenia wśród realizujących ją osób. Problemom związanym z NK było poświęcone ostatnie spotkanie w Związku Powiatów Polskich, w którym uczestniczyli przedstawiciele ośrodków pomocy społecznej oraz Krzysztof Brzózka, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA). – Wskazywaliśmy na wiele mankamentów, w tym słabe zaangażowanie lekarzy i pielęgniarek, którzy rzadko wypełniają formularze, biurokratyzację i konieczność wypełniania obszernych dokumentów – informuje Marta Sobolak z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tomaszowie Mazowieckim.
Potrzebę wprowadzenia zmian wykazało też badanie przeprowadzone przez PARPA wśród członków zespołów interdyscyplinarnych i grup roboczych (tworzonych do konkretnego przypadku). Wynika z niego, że konieczne jest m.in. precyzyjne określenie sposobu kończenia procedury, uregulowanie kwestii wglądu do dokumentacji przez sprawcę przemocy, skrócenie formularza A karty oraz wprowadzenia dodatkowych rubryk dotyczących np. numeru PESEL. – Zmiana tego druku jest konieczna, aby był pozbawiony pytań, które nie są potrzebne w momencie zgłaszania przypadku przemocy do zespołu – uważa Renata Durda, kierownik Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia”.
Dodaje, że głębokich modyfikacji wymaga też formularz B, który zawiera nieaktualne już informacje o formach pomocy dla osób doświadczających przemocy i jest sformułowany językiem prawniczym.
Potrzebne konkrety
Resort pracy zapowiedział, że planuje nowelizację przepisów. Ma ona dotyczyć m.in. zmniejszenia objętości formularza A i przeniesienia wielu informacji do druków wypełnianych na późniejszym etapie, czyli C i D. Mają też znaleźć się w nich rubryki pozwalające na wpisanie numeru PESEL, daty urodzenia oraz płci.
Przy tworzeniu na podstawie tych propozycji konkretnej zmiany przepisów miał pomagać działający przy MPiPS zespół ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie, składający się z przedstawicieli ministerstw, samorządów i organizacji pozarządowych. Jednak do tej pory ani sam zespół, ani MPiPS nie przedstawiły efektów prac. Nie należy się więc spodziewać, że nowelizacja rozporządzenia o NK nastąpi w krótkim czasie.
– Nie jest to dobra perspektywa, bo taka zmiana miałaby szybkie i bezpośrednie przełożenie na prace zespołów interdyscyplinarnych – uważa Renata Durda.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama