Nasz burmistrz chce zrezygnować z należności cywilnoprawnych od mieszkańców do kwoty 100 zł. Jak wynika z przygotowanego uzasadnienia do projektu uchwały, koszty związane z dochodzeniem tych roszczeń – chodzi m.in. o wydatki na opłaty sądowe czy prawników – są nieadekwatne do zysków. Czy uchwała ta może działać niejako wstecz do istniejących już długów, czy będzie tylko dotyczyć nowych zobowiązań, a więc tych, które powstaną po jej podjęciu?

Uchwała w sprawie niedochodzenia należności przez jednostkę samorządu terytorialnego może działać zarówno na przyszłość, jak i wstecz. Jest to zgodne z celem art. 59a ustawy o finansach publicznych, który zakłada zracjonalizowanie kosztów danej jednostki w kontekście gospodarki budżetowej.
W podanym zapytaniu mowa jest o tzw. należnościach cywilnoprawnych, czyli w praktyce mogą to być m.in. należności związane z różnego typu umowami, których stroną jest gmina, np. umowy najmu, dzierżawy czy inne umowy podobnego rodzaju. Gmina występuje w tych sprawach jako podmiot cywilnoprawny, któremu przysługują należności. W tym miejscu warto wspomnieć, że każda jednostka sektora finansów publicznych (np. jednostki samorządu terytorialnego – gminy, powiaty, województwa) co do zasady jest zobligowane do ustalania przypadających im należności i to nie tylko cywilnoprawnych, ale również publicznoprawnych. Ma to prawne uzasadnienie w art. 42 ust. 5 ustawy o finansach publicznych, gdzie postanowiono, że jednostki sektora finansów publicznych są obowiązane do ustalania przypadających im należności pieniężnych, w tym mających charakter cywilnoprawny, oraz terminowego podejmowania w stosunku do zobowiązanych czynności zmierzających do wykonania zobowiązania.
Odstępstwa od reguły
Powyższy przepis przewiduje jednak pewną regułę dochodzenia należności przysługujących m.in. jednostce samorządu terytorialnego, przy czym w ustawie o finansach publicznych przewidziano także wyjątki od ww. zasady. Przykładem jest art. 59a, w którego ust. 1 postanowiono, że organ stanowiący JST może w drodze uchwały postanowić o niedochodzeniu należności o charakterze cywilnoprawnym przypadających jednostce samorządu terytorialnego lub jej jednostkom organizacyjnym wymienionym w art. 9 pkt 3 (jednostki budżetowe), pkt 4 (samorządowe zakłady budżetowe) i pkt 13 (samorządowe osoby prawne utworzone na podstawie odrębnych ustaw w celu wykonywania zadań publicznych), których kwota wraz z odsetkami nie przekracza 100 zł, a w przypadku należności z tytułu rekompensaty, o której mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy z 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych – jeżeli jej kwota jest równa świadczeniu pieniężnemu w rozumieniu tej ustawy albo większa od tego świadczenia.
Z kolei w ust. 2 postanowiono, że ust. 1 nie stosuje się do należności powstałych w związku z realizacją:
1) zadań z zakresu administracji rządowej oraz innych zadań zleconych ustawami;
2) programów, projektów i zadań finansowanych z udziałem środków, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 2 i 3.
Ustawodawca w podanych wyżej regulacjach prawnych stworzył więc prawną możliwość zaniechania dochodzenia należności o charakterze cywilnoprawnym przez jednostki samorządu terytorialnego, a także wybrane jednostki organizacyjne tych jednostek. Jednocześnie warto zauważyć, że możliwość taka została wyłączona w stosunku do należności związanych z realizacją zadań z zakresu administracji rządowej oraz należności związanych z zadaniami finansowanymi z udziałem różnych środków europejskich.
Od jakiego czasu
Ustawodawca nie rozstrzygnął jednakże kwestii czasowego stosowania uchwały organu stanowiącej w podanym zakresie przedmiotowym. Jest to w praktyce bardzo istotna kwestia, bowiem gmina w trakcie kontroli regionalnej izby obrachunkowej może zostać posądzona o nieprawidłowe postępowanie wobec należności. Konstrukcja przepisów daje jednak podstawy do wniosku, że wspomniana uchwała powinna obejmować zarówno należności istniejące już w dacie podejmowania ww. uchwały, jak i należności, które dopiero powstaną po dacie podjęcia tej uchwały. Taki kierunek interpretacyjny wynika m.in. ze stanowiska Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach z 15 maja 2020 r. (znak WA-023/26/20). W piśmie tym wskazano m.in., że „niedochodzenie należności mających charakter cywilnoprawny winno dotyczyć zarówno tych należności, które istniały na dzień wejścia z życie uchwały rady miasta, jak i tych, które powstaną w przyszłości”.
Jest to założenie racjonalne, praktyczne, a zarazem zgodne z prawem. Umożliwi bowiem uporządkowanie wielu spraw, które są niejako w zawieszeniu, a których przymusowe dochodzenie wiązałoby się zapewne z niewspółmiernie wysokimi ponoszonymi kosztami dochodzenia – chodzi tu m.in. o wydatki związane z opłatami sądowi czy wynagrodzeniem prawników. Poza tym poniesienie przez samorząd takich wydatków nie gwarantuje odzyskania ani należności cywilnoprawnych, ani kosztów poniesionych w związku z ich dochodzeniem, bowiem postępowania egzekucyjne często są bezskuteczne. W tych uwarunkowaniach faktyczno-prawnych nie ma więc przeciwwskazań, aby wspomniana uchwała dotyczyła wszystkich należności cywilnoprawnych, także tych powstałych przed wejściem w życie uchwały rady miasta o niedochodzeniu należności cywilnoprawnych do kwoty 100 zł. ©℗
wAŻNE Rada gminy może w uchwale postanowić o niedochodzeniu należności o charakterze cywilnoprawnym przypadających jednostce samorządu terytorialnego lub jej jednostkom organizacyjnym, jeśli ich kwota, wraz z odsetkami nie przekracza 100 zł.
Podstawa prawna
art. 42 ust. 5 oraz art. 59a ustawy z 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 305; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 655)