Kilkanaście warszawskich spółdzielni zwróciło się do wojewody mazowieckiego o unieważnienie oraz wstrzymanie wykonania nowej uchwały śmieciowej. Zgodnie z nowymi przepisami od 1 stycznia warszawiacy będą płacić za wywóz nieczystości w zależności od metrażu mieszkania.
Uchwałę w tej sprawie Rada Warszawy podjęła 18 listopada. Miasto uzasadniało, że nowa metoda to "możliwie prosty system, najmniej obciążający portfel mieszkańca". Z tą argumentacją nie zgadza się część spółdzielni, które najpierw zaapelowały do ratusza o modyfikację systemu, a następnie skierowały do wojewody mazowieckiego pismo z prośbą o unieważnienie nowych przepisów oraz wstrzymanie ich wykonania.
"W naszej ocenie nowa metoda ustalania opłat oraz przyjęte stawki opłat wprowadzone przez Radę spowodują, że ciężar finansowy za gospodarowanie odpadami komunalnymi spadnie głównie na ludzi mniej i średnio zamożnych (takie osoby są zazwyczaj właścicielami lokali o pow. od 40 do 60 m2 – w tym przedziale jest ok. 50% lokali w Warszawie), podczas gdy dla osób najlepiej zarabiających (zamieszkujących najczęściej duże lokale o pow. od 80 m2) wzrost opłat będzie mniej odczuwalny" - czytamy w dokumencie podpisanym przez kilkanaście spółdzielni. To m.in. "Praga", "Bródno", "Zachód", "Służew nad Dolinką" oraz Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
Już wcześniej spółdzielcy wskazywali, że głównym problemem nowego sposobu pobierania opłat jest ich skokowy wzrost. "Przykładowo właściciel lokalu 30 m2 zapłaci 52 zł/mc, podczas gdy właściciel lokalu minimalnie większego, gdyż zaledwie o 1 cm2, czyli o pow. 30,01 m2 zapłaci aż o 25 zł więcej, tj. 77 zł" - podkreślono.
Spółdzielcy zaproponowali więc miastu, by rozważyło zmodyfikowanie przyjętej metody w ten sposób, by dla lokali mieszkalnych stawka za metr kwadratowy wynosiła 1,30 zł/m2, zaś minimalna opłata ustalona byłaby na poziomie ok. 20 zł, a maksymalna - na poziomie 130 zł. "Zastosowanie tej metody pozwoliłoby na znacznie bardziej sprawiedliwe wyliczanie opłat. Dzięki temu mieszkańcy byliby obciążani opłatami wprost proporcjonalnie do powierzchni ich lokali. Taki sposób wyliczania opłat zdecydowanie lepiej byłby powiązany z ilością faktycznie generowanych odpadów przez mieszkańców z poszczególnych lokali" - uzasadniali.
W przyjętej uchwale określono pięć stawek opłat. Dla mieszkań o powierzchni do 30 mkw. opłata będzie wynosić 52 zł; od 30,01 do 40 mkw. – 77 zł; od 40,01 do 60 mkw. – 88 zł; od 60,01 do 80 mkw. – 94 zł, a dla gospodarstw powyżej 80 mkw. – 99 zł.
Warszawiacy mieszkający w domu jednorodzinnym zapłacą ryczałtową stawkę w wysokości 107 złotych. Właściciele kompostujący bioodpady zapłacą 9 złotych mniej. Za domek letniskowy lub inną nieruchomość wykorzystywaną na cele rekreacyjno-wypoczynkowe warszawiacy zapłacą zryczałtowaną stawkę w wysokości 181,90 zł za rok. Właściciel nieruchomości, który nie selekcjonuje śmieci, zapłaci dwukrotność opłaty.
Obecne przepisy wiążą opłaty za śmieci ze zużyciem wody. Przedtem obowiązywała opłata ryczałtowa, a jeszcze wcześniej - opłata uzależniona od liczby osób w gospodarstwie domowym.