Czy jest możliwe finansowanie z budżetu gminy transportu dzieci do szkół podstawowych, które uczą się poza swoim obwodem? Placówki są na terenie naszej jednostki.

Tak, sfinansowanie z budżetu gminy dowozu dzieci do szkoły zlokalizowanej poza przypisanym uczniom obwodem jest jak najbardziej możliwe. Nie ma w tym zakresie ani ryzyka naruszenia ustawy o finansach publicznych, ani ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Wydatek ten wpisuje się bowiem w podstawowe uprawnienie rodziców, a dotyczące prawa wyboru szkoły, do której ma uczęszczać ich dziecko.

Ustawowe odległości

Analizę podanego pytania należy poprzedzić przypomnieniem treści art. 39 ust. 1–3 prawa oświatowego, gdzie postanowiono, że:
1. Sieć publicznych szkół podstawowych powinna być zorganizowana w sposób umożliwiający wszystkim dzieciom spełnianie obowiązku szkolnego, z uwzględnieniem ust. 2.
2. Droga dziecka z domu do szkoły nie może przekraczać:
1) 3 km – w przypadku uczniów klas I–IV szkół podstawowych;
2) 4 km – w przypadku uczniów klas V–VIII szkół podstawowych.
3. Jeżeli droga dziecka z domu do szkoły, w której obwodzie dziecko mieszka:
1) przekracza odległości wymienione w ust. 2, obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu dziecka albo zwrot kosztów przejazdu dziecka środkami komunikacji publicznej, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice, a do ukończenia przez dziecko 7 lat – także zwrot kosztów przejazdu opiekuna dziecka środkami komunikacji publicznej;
2. Nie przekracza odległości wymienionych w ust. 2, gmina może zorganizować bezpłatny transport, zapewniając opiekę w czasie przewozu.
Jak zaś podano w art. 88 ust. 2 ww. ustawy – akt założycielski publicznej szkoły podstawowej, oprócz danych wymienionych w ust. 1, określa także jej zasięg terytorialny (obwód), w szczególności należy podać nazwy miejscowości, a w miastach – nazwy ulic lub ich części oraz podporządkowane jej organizacyjnie szkoły filialne. Przy publicznej szkole podstawowej prowadzonej przez osobę prawną inną niż jednostka samorządu terytorialnego lub osobę fizyczną nie ustala się obwodu, chyba że osoba prowadząca wystąpi z takim wnioskiem.
Z tego należy więc wnioskować, że zapewnienie dzieciom bezpłatnego dowozu lub zwrotu kosztów podróży dotyczy dowozu do szkoły obwodowej. Przepisy jednak nie określają, czy jest możliwe zapewnienie przez gminę (właściwą dla miejsca zamieszkania dziecka) dowozu do placówki położonej na terenie tej gminy, jednak poza terenem właściwej dla ucznia szkoły obwodowej.

Prawo wyboru

Tu warto wspomnieć, że w orzecznictwie sądowym (wpracowanym jeszcze na kanwie uchylonych regulacji prawnych ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty) wskazywano, iż rodzicom przysługuje prawo wyboru szkoły, do której ma uczęszczać dziecko, i jest to założenie gwarantujące równość podmiotów wobec prawa. Wynika to wprost z art. 70 ust. 3 zdanie pierwsze Konstytucji RP, który stanowi, że rodzice mają wolność wyboru dla swoich dzieci szkół innych niż publiczne. W konsekwencji należy odrzucić założenie, że intencją ustawodawcy było uniemożliwienie gminie zapewnienia bezpłatnego dowozu dzieci, które uczą się w placówce poza przypisanym im obwodem. Do takich wniosków prowadzi też analiza wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie z 25 sierpnia 2015 r. (sygn. akt I SA/Rz 699/15) utrzymanego w mocy wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 września 2016 r. (sygn. akt II GSK 3305/15). W podanym wyżej wyroku WSA m.in. stwierdziło, że brak możliwości dowozu do szkoły poza obwód prowadziłby do „nieuprawnionego nierównego traktowania ze względu na miejsce zamieszkania ucznia, przy jednoczesnym zagwarantowaniu możliwości wyboru szkoły”.
Poza tym należy pamiętać, że zgodnie art. 7 ust. 1 pkt 8 ustawy o samorządzie gminnym, do zadań własnych gminy należy zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty w zakresie edukacji publicznej. Stąd zapewnienie przez gminę dla dzieci będących jej mieszkańcami dowozu do szkół nieobwodowych należy uznać za prawnie dopuszczalne. A skoro tak, to i nie ma ryzyka naruszenia art. 44 ust. 2 ustawy o finansach, który wymaga, aby każdy wydatek budżetowy miał umocowanie w przepisach prawnych.
Idąc dalej, konsekwencją posiadania przymiotu legalności wydatków w kontekście ww. regulacji prawnych jest to, że nie ma także ryzyka wystąpienia naruszenia dyscypliny finansów publicznych, o której mowa w ustawie o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, a ściślej rzecz ujmując, chodzi o art. 11 ust. 1 tego aktu prawnego. Zgodnie z nim naruszeniem dyscypliny finansów publicznych jest dokonanie wydatku ze środków publicznych bez upoważnienia określonego ustawą budżetową, uchwałą budżetową lub planem finansowym albo z przekroczeniem zakresu tego upoważnienia lub z naruszeniem przepisów dotyczących dokonywania poszczególnych rodzajów wydatków.
Podstawa prawna
art. 39 ust. 1–3 ustawy z 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1082)
art. 7 ust. 1 pkt 8 ustawy o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1372)
art. 44 ust. 2 ustawy z 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 305; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 535)
art. 11 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 289)