Włodarz, który zlecił spółce komunalnej montaż oświetlenia w gminie, musi udostępnić niezbędne informacje o transakcji. Gdy ich nie ma, powinien pozyskać je od zleceniobiorcy – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie.

Kobieta zwróciła się do burmistrza z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej. Poprosiła o przesłanie kopii zleceń wystawionych przez urząd miasta dla spółki komunalnej i podwykonawców na modernizację oświetlenia oraz kopii faktur dotyczących zakupu opraw LED, materiałów pomocniczych i usług wymiany.
Burmistrz przesłał jej kopie zleceń, ale kobieta i tak złożyła do WSA w Olsztynie skargę na bezczynność włodarza, zarzucając mu, że nie udostępnił jej kopii faktur, o które prosiła. Poinformowała sąd, że otrzymała pisemne zapewnienie prezesa spółki komunalnej, że do 5 maja 2021 r. zostaną jej przekazane wszystkie kopie faktur zakupu oświetlenia gminnego. Ostatniego dnia prezes poinformował ją jednak, że burmistrz wyraźnie zakazał udostępnienia kopii dokumentów, nie podając podstawy prawnej odmowy i nie wydając decyzji o odmowie udzielenia informacji publicznej. Wobec tego kobieta stwierdziła, że włodarz pozostaje w bezczynności i żądała zasądzenia od niego kosztów postępowania.
Burmistrz podniósł, że udostępnił całą dokumentację i jest zobowiązany do udzielenia tylko tych informacji, które znajdują się w jego posiadaniu i które stanowią informację publiczną. Nie można mu postawić zarzutu bezczynności, gdyż nie może on odpowiadać w ramach swojej działalności za czynności spółki. Skoro kobieta wiedziała, że dokumenty znajdują się w posiadaniu innego podmiotu, to nie on jest właściwym adresatem skargi na bezczynność – argumentował.
W odpowiedzi skarżąca podniosła, iż twierdzenie, że burmistrz nie posiada żądanej informacji, a zatem nie jest adresatem skargi, jest błędne. Dokumenty znajdujące się w spółce służyły realizowaniu zadań publicznych organu i odnosiły się do niego bezpośrednio. Zlecenie zakupu i wymiany lamp pochodziło od włodarza, miał on zatem wiedzę dotyczącą żądanej informacji. Dla uznania jego obowiązku nie ma więc znaczenia, że dokumenty nie zostały wytworzone przez organy gminy. Istotne znaczenie ma to, że burmistrz jest dysponentem informacji publicznej.
Z taką argumentacją zgodził się WSA. Sąd stwierdził, że dane, których udostępnienia domagała się skarżąca, dotyczące sposobu dysponowania przez gminę środkami publicznymi należą do kategorii informacji publicznej, gdyż są związane bezpośrednio z funkcjonowaniem jednostki samorządu terytorialnego i środkami finansowymi, którymi ona dysponuje. Natomiast adresat wniosku (burmistrz) jest podmiotem zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej. Powinien więc załatwić wniosek w trybie przewidzianym przepisami ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 2176).
WSA orzekł, że wobec zaniechania w udostępnieniu dokumentów, ewentualnie wydania decyzji o odmowie udostępnienia żądanych informacji publicznych lub pisemnego wyjaśnienia i skierowania do właściwego podmiotu dysponującego dokumentami odpowiedniego wniosku organ dopuścił się bezczynności. Sąd dodał, że stwierdzona bezczynność nastąpiła z rażącym naruszeniem prawa.

orzecznictwo

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z 13 lipca 2021 r., sygn. akt II SAB/Ol 59/21 . www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia