Jak powiedział szef Biura Związku Miast Polskich, sekretarz KWRiST Andrzej Porawski, projekt powstał, ponieważ przez pięć lat samorządowcom nie udało znaleźć "platformy porozumienia z resortem finansów".
"Uznaliśmy więc, że będziemy wykorzystywać te instytucje demokratycznego państwa prawa, które są dla nas dostępne. Skoro nie jest możliwa rozmowa, to wykorzystamy tryb inicjatywy obywatelskiej" - powiedział Porawski.
Poinformował też, że w skład Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej wchodzi 25 osób, które reprezentują różne szczeble samorządu oraz wszystkie opcje polityczne obecne na szczeblu lokalnym. "Widać wyraźnie, że jest to projekt ponadpartyjny i ponadorganizacyjny" - zaznaczył.
Szef Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, współprzewodniczący KWRiST ze strony rządowej Michał Boni zapewnił, że przekaże Radzie Ministrów informację o obywatelskim projekcie. Jak powiedział, traktuje tę inicjatywę jako sposób na "przyspieszenie" debaty o finansach samorządów, która już się toczy pomiędzy rządem a organizacjami samorządowymi.
Przygotowany przez korporacje samorządowe projekt zakłada zwiększenie udziału samorządów w dochodach z podatku PIT oraz wprowadzenie subwencji ekologicznej dla gmin, na terenie których są obszary chronione.
Samorządowcy proponują, by w przypadku gmin dochody z PIT zwiększyć z 39,34 proc. do 48,78 proc., w przypadku powiatów z 10,25 proc. do 13,03 proc., a w przypadku województw z 1,6 proc. do 2,3 proc.
Postulują ponadto wprowadzenie nowej, ekologicznej subwencji ogólnej dla gmin, na terenie których znajdują się prawnie chronione obiekty lub obszary o szczególnych walorach przyrodniczych. Jak argumentują, obecność takich obszarów ogranicza gminom możliwości rozwoju, ponieważ uniemożliwia prowadzenie inwestycji.
W projekcie zaproponowano także przywrócenie usuniętej w 2004 r. zasady rekompensowania samorządom ubytków w dochodach spowodowanych zmianami prawa.
Samorządowcy podkreślają, że zasada mówiąca, iż jednostki samorządu terytorialnego powinny mieć zapewniony udział w dochodach publicznych odpowiednio do przypadających im zadań, zapisana jest w konstytucji.
Na zebranie 100 tys. podpisów pod projektem - co umożliwi złożenie go w Sejmie - samorządowcy mają czas do 5 października. Zapewniają, że zbiorą ich znacznie więcej.