Sezon burzowy w pełni. I choć przy usuwaniu zwalonych drzew i zabezpieczaniu linii wysokiego napięcia pomaga Ochotnicza Straż Pożarna, to część jej jednostek woli grać w orkiestrze dętej lub brać udział w zawodach sportowych
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli, do którego DGP dotarł jako pierwszy, wynika, że tylko 30 proc. jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) jest gotowych do akcji ratunkowych. Strażakom ochotnikom brakuje uprawnień, badań lekarskich i ubezpieczeń, nie wspominając o sprzęcie. Odpowiedzialność za ten stan ponoszą głównie gminy, które finansują OSP. Niektóre samorządy nie wiedzą nawet, że mają na swoim terenie ratowników. Inne strażaków ochotników nie kontrolują. Na to również wskazuje raport NIK.
Pozostało
97%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
-
Prezydent podpisał ustawę o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej Andrzej Duda podpisał ustawę z 31 lipca 2019 r. o zmianie ustawy o ochronie...
-
Jak minister Elżbieta Witek została opiekunką ochotniczych strażaków
-
To tylko tupolewizm. Arabski nie czytał instrukcji HEAD przed katastrofą w Smoleńsku
Reklama