Dyrektor generalny chce, by jego podwładny ubiegał się o status urzędnika mianowanego. Ma on niewielki, bo jedynie dwuletni staż pracy. Czy w takiej sytuacji może ubiegać się o przystąpienie do postępowania kwalifikacyjnego?
Tak. O uzyskanie mianowania w służbie cywilnej może ubiegać się osoba, która m.in. jest jej pracownikiem, posiada tytuł zawodowy magistra lub równorzędny, zna co najmniej jeden język obcy spośród języków roboczych Unii Europejskiej lub jeden z następujących: arabski, białoruski, chiński, islandzki, japoński, norweski, rosyjski, ukraiński; jest żołnierzem rezerwy lub nie podlega powszechnemu obowiązkowi obrony i wreszcie posiada co najmniej trzyletni staż pracy w służbie cywilnej.
Nie jest to jednak wymóg bezwzględny. Zgodnie z art. 40 pkt 2 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1559) o uzyskanie mianowania może ubiegać się także osoba, która nie ma ww. stażu pracy, lecz uzyskała zgodę dyrektora generalnego urzędu na przystąpienie do postępowania kwalifikacyjnego przed upływem tego terminu, jednak nie wcześniej niż po upływie dwóch lat od nawiązania stosunku pracy w służbie cywilnej. Jej szef określa i publikuje wzór zgłoszenia oraz wzór wniosku o mianowanie dla absolwentów Krajowej Szkoły Administracji Publicznej. Trzeba też pamiętać o limitach.
W terminie 14 dni od opublikowania ustawy budżetowej szef SC podaje bowiem do publicznej wiadomości maksymalną liczbę nowych mianowań w danym roku. Pracownik kieruje zgłoszenie do postępowania kwalifikacyjnego do szefa służby cywilnej, składa się je w okresie od 1 stycznia do 31 maja. Zatem jeśli ktoś rozpoczął pracę od 1 czerwca 2017 r., to dwa lata stażu pracy upłyną mu 1 czerwca 2019 r., czyli po ww. okresie. Nie może więc zgłosić się w tym roku, tylko czekać do roku kolejnego. Postępowanie kwalifikacyjne dla kandydatów prowadzi Krajowa Szkoła Administracji Publicznej.