Po przeliczeniu głosów na mandaty widać, że Prawo i Sprawiedliwość jest niekwestionowanym zwycięzcą wyborów samorządowych.
Po przeliczeniu głosów na mandaty widać, że Prawo i Sprawiedliwość jest niekwestionowanym zwycięzcą wyborów samorządowych.
PiS będzie mieć 254 radnych w całej Polsce na tym szczeblu samorządu. To o 83 więcej niż w poprzednich wyborach w 2014 r. i o 113 więcej niż w wyborach w 2010 r. Zwycięstwo PiS nie wszędzie przełoży się jednak na realne sprawowanie władzy. W woj. mazowieckim partia Jarosława Kaczyńskiego będzie mieć 24 mandaty, ale rządzić będzie najprawdopodobniej Koalicja Obywatelska razem z PSL. Te partie łącznie mają 26 radnych. W takim układzie marszałkiem Mazowsza najpewniej ponownie zostanie Adam Struzik.
Na drugim miejscu jest Koalicja Obywatelska – w której Platforma Obywatelska jest razem z Nowoczesną – z liczbą 194 mandatów. Tym samym PO zwiększa swój stan posiadania – do tej pory miała 179 radnych. Ale w porównaniu z kadencją 2010–2014 to aż o 28 miejsc mniej.
/>
Wbrew pierwszym niedzielnym doniesieniom, biorąc pod uwagę liczbę radnych, największymi przegranymi są ludowcy, którzy będą mieli w sejmikach jedynie 70 reprezentantów. Wybory w 2014 r. dały PSL 157 mandatów, w 2010 r. – 93.
Rozczarowany może być też komitet Kukiz’15. Chociaż sondaże late poll dawały mu 5,9 proc. głosów w skali kraju, to po przeliczeniu głosów na mandaty metodą d’Hondta w poszczególnych sejmikach okazało się, że Kukiz’15 nie będzie mieć radnego w żadnym sejmiku. Podobny wynik osiągnęli Bezpartyjni Samorządowcy (5,8 proc. według sondażu Ipsos), ale głosy na nich w skali kraju porozkładały się w taki sposób, że będą mieli reprezentantów w pięciu sejmikach, łącznie 15 mandatów.
Słabo wypadło też SLD – w całym kraju będzie miało jedynie 11 przedstawicieli, o 17 mniej niż do tej pory.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama