Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) złagodzi wymagania dla ośrodków koordynacyjno-rehabilitacyjno-opiekuńczych, które mają zapewniać pomoc rodzinom z niepełnosprawnymi dziećmi.
Ich powstanie od 1 września br. przewiduje art. 90v ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1943 ze zm.), który realizuje jeden z elementów rządowego programu „Za życiem”. Zgodnie z tym przepisem każdy starosta będzie wyznaczał jednostkę, np. przedszkole, szkołę podstawową, specjalny ośrodek szkolno-wychowawczy czy poradnię psychologiczno-pedagogiczną, która będzie pełniła funkcję takiego ośrodka w danym powiecie. Do jego najważniejszych zadań będzie należeć udzielanie kompleksowego wsparcia rodzinie od chwili wykrycia niepełnosprawności dziecka lub zagrożenia jej wystąpienia do momentu podjęcia nauki w szkole (ze szczególnym uwzględnieniem maluchów do trzeciego roku życia). Natomiast szczegółowe obowiązki ośrodków koordynacyjnych mają być określone w rozporządzeniu ministra edukacji. W jego projekcie wskazanych zostało sześć głównych zadań. Wśród nich m.in. organizowanie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka (zajęcia w wymiarze do pięciu godzin tygodniowo), zapewnianie konsultacji lekarzy różnej specjalności oraz usług specjalistów takich jak fizjoterapeuci, psycholodzy, pedagodzy czy logopedzi.
– W zapisach pojawiło się wiele sformułowań, które obligują samorządy do zapewnienia zarówno medycznej, jak i kompleksowej, interdyscyplinarnej opieki nad całą rodziną. Założenie jest szlachetne, ale bardzo często niemożliwe do zrealizowania – twierdzi Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich.
Jego zdaniem samorządy nie mają ani możliwości finansowych, ani narzędzi prawnych, żeby szybko, poza kolejnością „załatwić” specjalistyczną opiekę medyczną. Jak podkreśla, np. od leczenia FAZ (alkoholowy zespół płodowy) jest kilku ekspertów w całym kraju.
Dlatego podczas rozmów na posiedzeniu zespołu ds. edukacji Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego przedstawiciele samorządu zaapelowali do MEN o to, by zapisy w rozporządzeniu były mniej wiążące. Resort obiecał, że zostaną one zmienione. Ma to polegać na tym, że zamiast sformułowania „zapewni opiekę” może pojawić się np. „będzie podejmował działania zgodne z możliwościami”.
Druga kwestia, która budzi kontrowersje, to sprawa finansowania ośrodków. Na ich działanie w tym roku program „Za życiem” przewiduje 46 mln zł, a w kolejnych latach kwota ta ma być stopniowo zwiększania. Te pieniądze będą samorządom przyznawane przez MEN w ramach dotacji. W opinii ekspertów, ponieważ prowadzenie ośrodków ma być stałym obowiązkiem powiatów, to powinien istnieć również stały system finansowania. Resort edukacji zgodził się, aby przez pierwsze półrocze monitorować sposób finansowania ośrodków i w następnym zmienić zasady przekazywania środków.
Etap legislacyjny
Konsultacje projektu rozporządzenia