Jak mówiła rzecznik Ministerstwa Środowiska Katarzyna Pliszczyńska - tą powodującą poważne oparzenia roślinę należy tępić, ale nie na własną rękę.
Pliszczyńska tłumaczyła, że to zadanie gmin, które mogą w walce z barszczem liczyć na finansową pomoc. Gminy mogą ubiegać się o wsparcie ze strony Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także z wojewódzkich funduszy ochrony środowiska.
Ministerstwo podało, że obecnie Fundusz prowadzi dwa projekty mające na celu badanie sposobów zwalczania barszczu Sosnowskiego. Ich łączny koszt to ok. 4 mln złotych.