Zjeżdżamy z wałów, ale protest nie jest zakończony, będzie pogotowie protestacyjne do momentu, gdy załatwimy resztę naszych postulatów - powiedział w czwartek przewodniczący rolniczych protestów w Szczecinie Stanisław Barna podczas wspólnego briefingu z ministrem rolnictwa Robertem Telusem.

W czwartek minister rolnictwa podczas briefingu w Szczecinie poinformował, że "doszliśmy do pewnego porozumienia" z rolnikami. Dodał, że rolnicy oczekują m.in. dopłaty do zbóż i nawozów w okresie jesiennym.

Przewodniczący rolniczych protestów w Szczecinie ocenił, że rozmowy były bardzo trudne, ale przyniosły efekty. "Minister Telus podjął po ministrze Henryku Kowalczyku rękawicę i będą dopłaty do 300 ha i do wszystkich zbóż". "I o to chodziło nam od początku" - przyznał.

Dodał, że teraz trzeba przypilnować, żeby jak najwięcej zboża upłynnić przed żniwami. Zachęcił też rolników do sprzedaży ziarna z dopłatami.

Pytany o to, czy protest w Szczecinie zostanie zakończony, Stanisław Barna powiedział: "Zjeżdżamy z wałów (...), ale protest nie jest zakończony, będzie pogotowie protestacyjne do momentu, gdy załatwimy resztę naszych postulatów". "Będziemy rozmawiać dalej" - dodał. (PAP)

autor: Ewa Wesołowska, Małgorzata Miszczuk

ewes/ misz/ pad/