Polska stara się o zgodę Brukseli na rozszerzenie listy produktów mleczarskich przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej. Chodzi o sprzedaż produktów na rynku lokalnym z pominięciem pewnych obostrzeń fito-sanitarnych.

Minister rolnictwa Marek Sawicki rozmawiał dziś na ten temat z unijnym komisarzem do spraw zdrowia Vytenisem Andriukaitisem. Zdaniem szefa polskiego resortu jest duża szansa, że Komisja Europejska przychylnie odniesie się do naszej prośby.

"Wszystko wskazuje na to, że taką zgodę komisarza dostaniemy, że do naszego wniosku nie będzie zastrzeżeń Komisji co sprawia, że być może już w maju będziemy mogli w Polsce przyjąć stosowne rozporządzenia i masło, twaróg, maślanka, zsiadłe mleko będą mogły być sprzedawane w ramach sprzedaży bezpośredniej z gospodarstw" - powiedział minister.
Inne tematy jakie zostały poruszone podczas dzisiejszego spotkania to m.in. działania w sprawie afrykańskiego pomoru świń czy kwestia uboju zwierząt kopytnych w celu wprowadzenia ich mięsa na rynek lokalny.

Rolnicy przyjęci w ministerstwie rolnictwa. Bez przełomu

Zobacz również