Wątpliwości budzi obowiązek deklarowania przynależności do danej organizacji pod rygorem odpowiedzialności karnej.
Firma lub związek zawodowy, który w niej działa, będą mogły domagać się weryfikacji liczebności danych organizacji zakładowych. Tak zakłada rządowy projekt nowelizacji ustawy o związkach zawodowych, który jest konsultowany w Radzie Dialogu Społecznego (RDS). Proponowane rozwiązanie ma dla firm istotne znaczenie – od liczebności związku zależy m.in. to, jak wielu działaczom przysługuje ochrona przed zwolnieniem oraz tzw. etaty związkowe (zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy ze względu na oddelegowanie do wykonywania działalności związanej z reprezentacją pracowniczą). Związkowe centrale akceptują samo rozwiązanie, ale kwestionują zaproponowany tryb weryfikacji członków związków (znalazł się on w roboczej wersji projektu nowelizacji, który uwzględnia uwagi partnerów społecznych). Kością niezgody mogą być osoby, które należą do kilku zakładowych organizacji (prawo tego nie zabrania).
– Przyjęcie zaproponowanego sposobu weryfikacji oznaczałoby, że związki w praktyce znów musiałyby udowadniać, że dane osoby do nich należą – wskazuje Paweł Śmigielski, dyrektor wydziału prawno-interwencyjnego OPZZ.
Ważna klauzula
Zgodnie z projektem pracodawca lub organizacja związkowa działająca w jego firmie może zgłosić pisemne zastrzeżenie co do liczebności danego związku zawodowego w ciągu 30 dni od przedstawienia przez tę organizację informacji o liczbie członków. W takim przypadku związek, co do którego zgłoszono zastrzeżenie, będzie musiał wystąpić do sądu pracy o ustalenie liczebności (ten ostatni wyda orzeczenie w ciągu 30 dni). Jeśli dana osoba należy do kilku związków, do wniosku przedstawianego sądowi trzeba będzie dołączyć jej oświadczenie, w którym potwierdzi ona, że ma być uwzględniona jako członek właśnie tego związku (będzie musiała wybrać jeden związek spośród tych, do których należy). Projekt przewiduje, że oświadczenie takie ma być składane pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Składający oświadczenie zostanie zobowiązany do zawarcia w nim klauzuli w następującym brzmieniu: „Jestem świadomy odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia”.
– Ta klauzula może zniechęcać do przynależności do związków. Pouczenie o możliwości poniesienia odpowiedzialności karnej odstrasza od dokonania czynności prawnej – zauważa Paweł Śmigielski.
Artykuł 233 k.k. przewiduje, że osoba, która składając oświadczenie w postępowaniu (prowadzonym na podstawie ustawy), zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. – Taka zmiana oznacza znaczący wzrost obowiązków biurokratycznych dla związków, które utrudnią prowadzenie ich działalności – dodaje Śmigielski.
Firmy tonują
Pracodawcy chwalą zasadność wprowadzenia zmian.
– Możliwość weryfikowania liczebności związków to standard, który przewiduje Międzynarodowa Organizacja Pracy – podkreśla prof. Jacek Męcina, przewodniczący zespołu ds. prawa pracy RDS, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Przypomnijmy, że już teraz związek zawodowy może kwestionować np. to, czy inna organizacja zakładowa jest reprezentatywna (czyli czy spełnia wymogi co do liczebności, które umożliwiają prowadzenie rokowań i zawieranie porozumień zbiorowych z pracodawcą).
Jeśli pracownik należy do kilku zakładowych organizacji, może być uwzględniony w takim przypadku tylko jako członek jednego, wskazanego przez niego związku.
– Trzeba pamiętać, że prowadzenie działalności związkowej wiąże się nie tylko z autonomią, ale także z odpowiedzialnością – podsumowuje prof. Jacek Męcina.
Etap legislacyjny
Konsultacje w Radzie Dialogu Społecznego