Pracownik zatrudniony w kilku firmach powinien dobrze się zastanowić, zanim poinformuje szefów, że nie muszą płacić za niego niektórych składek do ZUS. Pośpiech może go drogo kosztować.
Roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w danym roku kalendarzowym nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej 30-krotności przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na ten rok. W 2014 r. wynosi ona 112380 zł. Po osiągnięciu przez ubezpieczonego przychodu w tej wysokości składki na wymienione ubezpieczenia oraz Fundusz Emerytur Pomostowych nie powinny być obliczane i opłacane. W dalszym ciągu płatnik musi natomiast naliczać i odprowadzać składki na ubezpieczenia: chorobowe, wypadkowe, zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Do nich ograniczenie podstawy nie ma zastosowania.
Decyduje liczba
Do pilnowania limitu zobowiązany jest płatnik składek, jeśli pracownik zatrudniony jest tylko w jednym miejscu pracy. Natomiast osoba zatrudniona np. w dwóch firmach musi sama dbać o ten pułap. W tym drugim przypadku pracownik musi więc monitorować na bieżąco wysokość osiąganych przez siebie zarobków. Jeśli na podstawie informacji otrzymywanych od pracodawców (np. w druku ZUS RMUA) ustali, że osiągnął już ustawowy limit, powinien zawiadomić o tym wszystkie zatrudniające go firmy, składając w każdej z nich odpowiednie oświadczenie i wskazując, od jakiej kwoty musi ona jeszcze opłacić składki.
Przepisy milczą na temat formy takiego oświadczenia. Zwykle jednak pracodawcy wymagają, aby było ono złożone na piśmie. W razie sporu mogą bowiem szybko udowodnić, że ewentualna niedopłata nie powstała z ich winy. To natomiast przesądza o tym, kto i w jakim zakresie będzie zobowiązany do uregulowanego powstałego zadłużenia.
Dotkliwe sankcje
Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych nie tylko nakłada na ubezpieczonego obowiązki informacyjne, lecz także przewiduje sankcje za ich niewłaściwe wykonanie. Gdy ubezpieczony poda informacje niezgodne ze stanem faktycznym, co spowoduje powstanie zadłużenia z tytułu składek emerytalnych i rentowych, wówczas odpowiada za skutki tego zawiadomienia.
Zgodnie z par. 10 rozporządzenia w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w przypadku przekazania błędnego oświadczenia ubezpieczony jest zobowiązany do spłacenia całości powstałego zadłużenia. A według ZUS oznacza to, że ma on obowiązek uregulować nie tylko składki za siebie, lecz także składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, które normalnie powinny być finansowane ze środków płatnika, oraz odsetki za zwłokę.
Bez względu więc na okoliczności – np. na to, czy złożenie błędnego oświadczenia było przez niego zawinione – mógł przecież zostać wprowadzony w błąd przez jednego z płatników – ubezpieczony nie może uwolnić się od spłaty całego zadłużenia.
Szybka procedura
Ściągnięcie takiego zadłużenia też nie jest trudne. Jeśli pracownik nie zgodzi się na potrącenie zaległych składek ze swojego bieżącego wynagrodzenia, płatnik przekazuje do ZUS jego oświadczenie, na podstawie którego naliczył składki od ograniczonej podstawy. Wtedy zakład informuje ubezpieczonego o konieczności uregulowania zadłużenia. Gdy ten odmawia, wydaje w tym zakresie decyzję, od której pracownik może się odwołać się już tylko do sądu.
Lepiej się upewnić
Ubezpieczeni, którzy nie są pewni, czy doszło do przekroczenia rocznej podstawy wymiaru składek, nie powinni zatem spieszyć się z informowaniem płatników o przekroczeniu ustawowego limitu. Tym bardziej że za złożenie takiej informacji z opóźnieniem albo za niezłożenie jej w ogóle nic im nie grozi. A nadpłacone składki i tak odzyskają zaraz po tym, jak płatnik skoryguje dokumenty rozliczeniowe.
Podstawa prawna
Art. 19 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).
Par. 6, par. 7, par. 10 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz.U. nr 161, poz. 1106 ze zm.).