Dla urzędników brak półrocznego stażu nie będzie już przeszkodą do uzyskania dodatkowej nagrody rocznej tzw. trzynastki. Wystarczy, że pracownik skorzysta z choćby jednego dnia opieki nad dzieckiem.
Nauczyciele i urzędnicy, którzy przepracowali mniej niż pół roku, zyskają prawo do dodatkowej nagrody rocznej, jeśli w tym czasie przebywali na urlopie macierzyńskim. Takie rozwiązania zaproponowała senacka komisja ustawodawcza w projekcie nowelizacji ustawy z 12 grudnia 1997 r. o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostki sfery budżetowej (Dz.U. nr 160, poz. 1080 z późn. zm.).
Odrębny projekt w tej sprawie przygotowało także Rządowe Centrum Legislacji. Jego propozycje znaczniej rozszerzają krąg uprawnionych do otrzymania trzynastki. Poza urlopem macierzyńskim takim prawem byliby też objęci pracownicy, którzy korzystają z urlopu ojcowskiego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Przeszkodą w otrzymaniu ekstragratyfikacji nie będzie też nieobecność pracownika, który w tym czasie korzysta ze zwolnienia od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem do ukończenia przez nie ósmego roku życia. Najwięcej kontrowersji wzbudza dodanie do tego katalogu wyjątków wynikających z art. 188 kodeku pracy. Zgodnie nim pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
– Jeśli urzędnik zostanie zwolniony z pracy w maju, a w tym okresie skorzystał z jednego dnia opieki nad dzieckiem, to zyska prawo do trzynastki za pięć miesięcy. Jeśli znajdzie pracę w innym urzędzie np. w sierpniu i wykorzysta drugi dzień wolnego opieki na dziecko zachowa prawo do trzynastki u obu pracodawców – wyjaśnia Marek Jarentowski, legislator, autor senackiego projektu.
Dodaje, że nie ma żadnych uzasadnionych podstaw do tak szerokiego zastosowania zakresu wyjątków od generalnej zasady. Zaproponowane rozwiązanie to efekt wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 lipca 2012 r. (sygn. akt P 59/11). Wskazał on, że katalog przypadków, które wyłączają zasadę przepracowania u danego pracodawcy co najmniej pół roku jako warunku do nabycia trzynastki, jest zróżnicowany i niejasny. Wymienia m.in. urlop dla poratowania zdrowia dla nauczyciela, urlop wychowawczy czy naukowy, ale już nie urlop macierzyński, który, zdaniem trybunału, powinien być uwzględniony w pierwszej kolejności.
– W tym roku nie mogłam wypłacić trzynastki pracownicy, która w ubiegłym roku po powrocie z macierzyńskiego przepracowała niespełna pół roku. A inna osoba wracająca z wychowawczego otrzymała trzynastkę proporcjonalnie do przepracowanego okresu, mimo że nie pracowała pół roku – wylicza Halina Stachura-Olejniczak, dyrektor generalny Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Rządowy projekt będzie najprawdopodobniej uchwalony przez parlament, bo zawiera szersze regulacje. Oba jednak zakładają, że przy wypłacaniu trzynastki za 2012 r. zastosowanie będą miały nowe rozwiązania.
Etap legislacyjny
Konsultacje społeczne