Kodeks pracy nie przewiduje możliwości wykorzystywania urlopu ojcowskiego w częściach. Resort pracy tego nie zmieni. Jak tłumaczy, obecnie nie są prowadzone prace legislacyjne w tej sprawie. Mężczyźni nie będą więc mogli wykorzystać np. najpierw jednego tygodnia urlopu, a później kolejnego.
Tak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej na interpelację posła Macieja Orzechowskiego. Zwrócił on uwagę resortowi, że urlop ojcowski to szansa dla mężczyzn, którzy chcą pomóc w opiece nad niemowlakiem przebywającej na urlopie macierzyńskim partnerce. Byłoby to łatwiejsze, gdyby mogli dzielić przysługujące im dwa tygodnie wolne od pracy na części.
MPiPS podkreśliło, że takiej możliwości nie przewidują obecne przepisy (art. 1823 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – kodeks pracy, Dz.U. nr 21, poz. 94 z późn. zm.). Stwarzają one natomiast pracownikowi ojcu możliwość usprawiedliwienia krótkich, nieobecności w pracy, jeżeli pełnienie opieki tego wymaga.
Pracownikowi przysługuje bowiem prawo do uzyskania dwóch dni zwolnienia od pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, w związku z urodzeniem się dziecka. Może on też korzystać np. z dwóch dni zwolnienia od pracy w roku kalendarzowym, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, aż do czasu ukończenia przez dziecko 14. roku życia. Rodzic ma również prawo do urlopu wychowawczego. W okresie gdy mu on przysługuje, zatrudniony może też obniżyć swój wymiar czasu pracy.