Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pozostaje nieczułe na uwagi związkowców i pracodawców.
Dokument wydawany na zakończenie zatrudnienia nie powinien zawierać informacji o tym, że umowę rozwiązano w trybie dyscyplinarnym. Należy także zobowiązać pracowników do niszczenia poprzedniego świadectwa pracy, jeśli firma wydała nowy dokument. To przykładowe propozycje zgłoszone przez partnerów społecznych w trakcie konsultacji projektu rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie świadectwa pracy (przygotowanego przez resort rodziny).
Pierwszy z wymienionych postulatów przedstawił NSZZ „Solidarność”. Związek podkreślił, że samo zakończenie zatrudnienia w trybie natychmiastowym jest dużą dolegliwością dla pracownika. Zawarcie informacji o nim w świadectwie dodatkowo skutkuje trudnością ze znalezieniem nowego etatu.
Resort pracy nie uwzględnił jednak ich uwagi. Uzasadnił to tym, że adnotacja o trybie zakończenia zatrudnienia jest konieczna ze względu na wymogi ubezpieczeniowe i wynikające z przepisów o rynku pracy. ZUS pozyskuje takie dane, ponieważ tryb oraz podstawa rozwiązania stosunku pracy mają wpływ na prawo lub wysokość emerytury. Z kolei urząd pracy bez takich informacji nie mógłby ustalić, czy bezrobotnemu przysługuje prawo do zasiłku oraz czy ma on do niego prawo od dnia rejestracji w urzędzie pracy, czy też po upływie okresu karencji.
Więcej uwag do projektu przedstawili Pracodawcy RP. Wskazali, że w razie wydania pracownikowi nowego świadectwa firma powinna móc wezwać podwładnego do oświadczenia (na piśmie lub w postaci elektronicznej) o zniszczeniu poprzedniego dokumentu. Zatrudniony mógłby też przedłożyć zatrudniającemu posiadany przez siebie egzemplarz (zamiast oświadczenia), a ten ostatni zniszczy je w sposób uniemożliwiający odtworzenie treści. MRPiPS nie uwzględnił tej propozycji. Zdaniem resortu wymaga ona analiz m.in. pod kątem zgodności z upoważnieniem ustawowym do wydania rozporządzenia zawartym w art. 97 par. 4 k.p. Należałoby też przeanalizować realne skutki tej regulacji, tzn. praktyczną możliwość wyegzekwowania od pracownika zniszczenia lub zwrotu dokumentu.
Ministerstwo nie zaaprobowało także postulatu innego ukształtowania katalogu osób, które mają dostęp do kopii świadectwa (np. w razie śmierci pracownika).
– Umożliwia on wydanie odpisu nie tylko pracownikowi, a w razie jego śmierci osobie bliskiej (uprawnionej do renty rodzinnej), lecz także osobie przez niego upoważnionej lub innej, będącej spadkobiercą pracownika – tłumaczyli w swej opinii Pracodawcy RP.
Resort powołał się m.in. na fakt, że krąg uprawnionych do odbioru kopii dokumentacji pracowniczej (w tym kopii świadectwa) wynika z art. 9412 k.p. i z par. 18 ust. 3 rozporządzenia ministra rodziny, pracy i polityki społecznej z 10 grudnia 2018 r. w sprawie dokumentacji pracowniczej (Dz.U. poz. 2369).
Etap legislacyjny
Projekt rozporządzenia po konsultacjach społecznych