Jakie przepisy obowiązują w Belgii, w Niemczech czy w Holandii?

NIEMCY

Ustawa o płacy minimalnej (MiLoG), obowiązująca od 1 stycznia 2015 r., obejmuje wszystkie rodzaje transportu, z wyłączeniem tranzytu, oraz dotyczy kierowców zatrudnionych na podstawie umowy o pracę oraz innych umów mających taki charakter. Stawka, która wynosi obecnie 9,19 euro za godzinę pracy, waloryzowana jest co dwa lata.
Równolegle do zmiany minimalnego wynagrodzenia od 2019 r. zaczęły również obowiązywać nowe stawki świadczeń wynikające z rozporządzenia SvEV (niemieckie rozporządzenie o składkach na ubezpieczenie społeczne). Wynoszą one miesięcznie 251 euro na wyżywienie oraz 231 euro na zakwaterowanie. W przeliczeniu na dzień jest to odpowiednio 8,37 euro oraz 7,70 euro i takie wartości należy w odpowiednich przypadkach delegowania uwzględnić przy zaliczaniu od 1 stycznia 2019 r. polskich świadczeń na poczet płacy minimalnej na terytorium Niemiec.
Według niemieckich wytycznych wypłata należnego wynagrodzenia powinna nastąpić w uzgodnionym z pracownikiem terminie lub najpóźniej do ostatniego dnia roboczego miesiąca następującego po miesiącu świadczenia pracy. Do przeliczenia płacy minimalnej na złote stosuje się przelicznik według kursu euro podawanego przez Europejski Bank Centralny.
Ponadto istotne jest internetowe zgłoszenie pracownika do Bundesfinanzdirektion West w Kolonii za pośrednictwem strony internetowej (https://www.meldeportal-mindestlohn.de). Obowiązkiem przedsiębiorcy jest także ewidencjonowanie czasu pracy, przechowywanie i udostępnianie dokumentacji przez dwa lata oraz terminowa wypłata wyrównania do wynagrodzenia minimalnego.
W Niemczech kierowca nie ma obowiązku posiadania w pojeździe dokumentów dotyczących zgłoszenia czy potwierdzeń wypłat minimalnych, ale zalecamy, by wyposażony był w druk A1 zaświadczający przynależność do systemu zabezpieczenia społecznego w Polsce. Należy pamiętać, że sankcje finansowe są bardzo wysokie – w przypadku błędów administracyjnych wynoszą one nawet do 30 tys. euro, a w sytuacji niewypłacenia wynagrodzenia minimalnego nawet do 500 tys. euro. Większość wszystkich kontroli wypłacania płacy minimalnej w Europie to właśnie kontrole przeprowadzane przez niemiecki urząd celny.
Link do niemieckich wytycznych: https://www.zoll.de/EN/Private-individuals/Work/Minimum-conditions-of-employment/minimum-conditions-of-employment_node.html.

FRANCJA

Półtora roku po decyzji niemieckiego rządu o wprowadzeniu płacy minimalnej również Francuzi zdecydowali się zaostrzyć zasady delegowania kierowców na teren ich kraju. Od 1 lipca 2016 r. obowiązuje ustawa Loi Macron, według której zasady te obejmują cały transport, oprócz tranzytu. Pozostałe zapisy są zbliżone do niemieckich regulacji, choć nieco bardziej skomplikowane, szczególnie jeżeli chodzi o zasady naliczania wynagrodzenia minimalnego.
Francja co roku koryguje stawki godzinowe – z 9,67 euro w 2016 r., przez wzrost w kolejnych latach o 21 centów, do kwoty 10,03 euro w 2019 r. Zmiany objęły wszystkich kierowców, co oznacza, że wyższa płaca minimalna należy się również kierowcom mniejszych pojazdów o DMC do 3,5 tony. W przypadku transportu ciężkiego, dla najliczniejszej grupy kierowców, czyli kat. 150M, stawka ta wynosi co najmniej 10,21 euro za godzinę pracy.
Norma czasu pracy we Francji wynosi 35 godz. na tydzień. Należy pamiętać, aby wyliczając francuską płacę, oprócz płacy zasadniczej uwzględniać również dodatki:
• za kwalifikacje,
• stażowy, który w zależności od długości pracy wynosi do 8 proc.,
• z tytułu pracy w porze nocnej,
• z tytułu pracy w niedziele i święta,
• z tytułu tzw. amplitudy kierowców międzynarodowych (którą określa się jako całkowity czas od rozpoczęcia do zakończenia pracy przez takiego kierowcę, innymi słowy
– czas pomiędzy odpoczynkami dziennymi lub tygodniowymi).
Na terenie Francji konieczne jest także powołanie przedstawiciela oraz zgłoszenie kierowcy do systemu SIPSI (https://www.sipsi.travail.gouv.fr/). Ponadto szofer obowiązkowo powinien mieć w kabinie zaświadczenie o delegowaniu, umowę o pracę lub przetłumaczoną na język francuski kopię umowy o pracę tymczasową, a także ubezpieczeniowy druk A1. Kontrole inspekcji francuskiej są mocno drobiazgowe, warto zatem na bieżąco prowadzić pełną ewidencję czasu pracy lub zlecić jej prowadzenie doświadczonej w tej materii firmie outsourcingowej.
Uwaga na wysokie kary, m.in. za:
• brak zaświadczenia o delegowaniu – do 750 euro;
• brak innych dokumentów – do 450 euro;
• brak wypłaty wynagrodzenia – do 2 tys. euro na delegowanego pracownika i do 4 tys. euro w przypadku ponownego uchybienia w okresie jednego roku od daty powiadomienia o pierwszej karze grzywny.
Całkowita wysokość kary nie może być wyższa niż 500 tys. euro.
Link do francuskich wytycznych: https://www.ecologique-solidaire.gouv.fr/formalites-declaratives-applicables-au-detachement-dans-transport-routier.

HOLANDIA

W tym samym czasie co we Francji wprowadzono ustawę o delegowaniu (WAGW EU) w Holandii. Z tą różnicą, że nie doprecyzowano rodzajów przewozów jej podlegających. Przepisy dotyczą kierowców zatrudnionych na podstawie umów o pracę oraz innych (zlecenia, samozatrudnienia), mających charakter umowy o pracę (kierowca pracuje w określonym miejscu i czasie pod kierownictwem pracodawcy).
Holandia skonstruowała dość skomplikowany system wynagradzania, uzależniając wysokość stawki od wieku kierowcy. Co ciekawe, kwota wynagrodzenia minimalnego w tym kraju jest korygowana co pół roku. Wzrost płac od stycznia 2019 r. wyniósł niecały 1 proc. Dla kierowców powyżej 22. roku życia stawka godzinowa zmieniła się np. z 9,04 na 9,33 euro.
W Holandii konieczne jest również wyznaczenie reprezentanta firmy (z komunikatywną znajomością przynajmniej języka angielskiego) upoważnionego do kontaktu ze służbami holenderskimi. Obowiązkiem przedsiębiorcy jest terminowa wypłata wyrównania do minimalnego wynagrodzenia za pracę, a kierowcy – posiadanie w pojeździe informacji o danych przedstawiciela firmy, o którym mowa wyżej, oraz zaświadczenia ubezpieczeniowego A1.
Sama holenderska ustawa przewiduje również konieczność zgłaszania oddelegowanych pracowników. Jednak nie działa to w praktyce, bo w dalszym ciągu prowadzone są prace nad budową systemu informatycznego do obsługi zgłoszeń. W chwili obecnej nie ma również obowiązku tworzenia i przechowywania innej dokumentacji na terytorium Holandii (np. ewidencji czasu pracy).

AUSTRIA

Podobnie jak w Holandii, w Austrii płacę minimalną ściśle łączy się ze stażem pracy i kwalifikacjami pracownika. Warto zwrócić uwagę, że Austria wprowadziła ostatnio najwyższe podwyżki płac minimalnych – w transporcie rzeczy aż o 2,7 proc., a w przewozie osób średnio o 2,65 proc.
Oprócz godzinowego wynagrodzenia za pracę kierowca otrzymuje dodatki:
• z tytułu godzin nadliczbowych,
• za nocleg (15,00 euro),
• dietę z tytułu podróży służbowej dla pracowników delegowanych (26,40 euro).
Jeśli chodzi o obowiązki administracyjne, w Austrii obowiązują podobne zasady, co w Niemczech lub we Francji. Od 1 stycznia 2017 r. kierowcę należy zgłaszać za pomocą formularza elektronicznego ZKO 3T. W pojeździe powinno się znajdować zgłoszenie delegowania, umowa o pracę przetłumaczona na język niemiecki lub angielski oraz zaświadczenie ubezpieczeniowe A1.
Przewoźnik musi pamiętać, że w przypadku nieprzestrzegania przepisów dotyczących płac minimalnych, obowiązków zgłoszenia oraz dysponowania odpowiednimi dokumentami mogą zostać nałożone liczne kary finansowe, które stosuje się kumulatywnie. Dodatkowo przewidziane są inne sankcje, takie jak zakaz wykonywania usług, wymóg wniesienia depozytów zabezpieczających, wpis do ewidencji oraz wyłączenie z udziału w zamówieniach publicznych, które niosą za sobą często bardziej dotkliwe skutki niż jednorazowe kary finansowe. Odpowiedni urząd ma również obowiązek poinformowania pracobiorcy (kierowcy) o wykrytych nieprawidłowościach oraz o nałożonych na pracodawcę karach finansowych bądź innych sankcjach.
Taryfikator najważniejszych kar:
• za niedotrzymanie taryf płacy minimalnej grozi kara do 10 tys. euro, jeśli wykroczenie, za które należy wziąć odpowiedzialność, dotyczy nie więcej niż trzech pracowników, a w przypadku więcej niż trzech – do 20 tys. euro; podobna sytuacja jest w przypadku nieposiadania w ciężarówce dokumentów potwierdzających wynagrodzenie przetłumaczonych na niemiecki;
• za niezłożenie formularza lub niedotrzymanie terminu jego złożenia, niepełny dokument lub podanie nieprawdziwych informacji przewoźnik może otrzymać od 5 do 10 tys. euro kary;
• brak druku A1 potwierdzającego ubezpieczenie to sankcja 500‒1000 euro;
• pracodawca zagraniczny i zleceniodawca powinni pamiętać również o prawidłowym oddelegowaniu pracowników z krajów spoza UE oraz EOG – kara do 5 tys. euro.
Link do austriackich wytycznych: https://www.postingofworkers.at/cms/Z04/Z04_20.999_15/lsd-bg-aktualnosci-dotyczace-branzy-transportowej.

BELGIA

W związku ze zmianą belgijskiego stanowiska dotyczącego wypłacania wynagrodzenia minimalnego od początku 2018 r. zalecamy polskim przewoźnikom, aby dokonywali zgłoszeń kierowców oraz rozliczali płacę minimalną na terytorium Belgii w określonych niżej przewozach. Podczas rozliczenia płacy minimalnej należy wziąć pod uwagę, że norma czasu pracy w Belgii wynosi 38 godzin na tydzień, oraz uwzględnić wiele dodatków wymaganych przez belgijskie przepisy:
• wynagrodzenie za gotowość,
• dodatek stażowy za czas pracy i gotowość,
• dodatek 50 proc. za godziny nadliczbowe,
• dodatek za pracę w niedziele i święta,
• dodatek świąteczny,
• dodatek za gotowość w niedzielę i święta,
• dodatek sanitarny, który pokrywa koszty ponoszone przez kierowcę ciężarówki w przypadku braku dostępu do stałych toalet, pryszniców itp.,
• dodatek za pobyt,
• dodatek za godziny nocne.
Zasady delegowania obejmują usługi kabotażowe oraz transport międzynarodowy realizowany na zlecenie klienta lub przewoźnika belgijskiego. Wymagane jest również wyznaczenie reprezentanta – osoby łącznikowej, ale może być nim właściciel firmy przewozowej lub pracownik klienta. Należy pamiętać również o zgłoszeniu kierowcy w internetowym systemie LIMOSA (https://www.limosa.be/).
Zalecane jest, aby mieć w pojeździe druk ubezpieczeniowy A1, bo podobnie jak zgłoszenie delegowania, może być wymagany do okazania podczas kontroli drogowej. Brak tego ostatniego dokumentu wiąże się z obciążeniem finansowym w wysokości od 2400 do 24 tys. euro.
Link do belgijskich wytycznych: http://www.employment.belgium.be/defaultTab.aspx?id=6196.

WŁOCHY

Jeśli realizujesz kabotaże na Półwyspie Apenińskim, musisz pamiętać o wynagrodzeniach minimalnych tam obowiązujących od 2017 r. Obowiązuje zasada zgłaszania delegowania pracownika przez serwis Clic Lavoro (https://www.cliclavoro.gov.it/Pagine/default.aspx) oraz wyznaczenie przedstawiciela na terenie Włoch. Pracodawca ma również obowiązek sporządzania szczegółowej ewidencji czasu pracy kierowców oraz przechowania i udostępniania dokumentacji płacowej przez dwa lata. Stawka godzinowa dla kierującego zespołem pojazdów: ciągnik oraz naczepa lub ciągnikami siodłowymi o nośności powyżej 8 ton wynosi 9,78 euro.
W przypadku wykonywania kabotażu pracodawcy i kierowcy powinni pamiętać o obowiązku posiadania w pojeździe umowy o pracę, zgłoszenia delegowania oraz karty wynagrodzeń – to wszystko w języku włoskim. Dodatkowo wymagany jest druk ubezpieczeniowy A1. Dlaczego? Bo za naruszenie obowiązku informacyjnego grozi od 150 do 500 euro za każdego pracownika. Wykroczenie w zakresie ewidencji czasu pracy i płacy to od 500 do 3 tys. euro, a brak przedstawiciela wiąże się z nałożeniem administracyjnej kary pieniężnej sięgającej nawet do 6 tys. euro. Kara może wynieść maksymalnie 150 tys. euro.
Link do włoskich wytycznych: http://www.distaccoue.lavoro.gov.it/Pages/Home.aspx?lang=eng.

WĘGRY

Z końcem 2016 r. węgierski rząd poinformował, że „Węgry dokonały transpozycji przepisów dyrektywy 2014/67/UE w sprawie egzekwowania dyrektywy 96/71/WE dotyczącej delegowania pracowników, (…) jednakże transport nie jest wyraźnie wskazany w tekście obowiązujących aktów prawnych (…)”.
W praktyce oznacza to, że polskie firmy transportowe mogą wykonywać przewozy drogowe na terenie Węgier bez konieczności posiadania przedstawiciela oraz zgłaszania kierowcy do rejestru pracowników delegowanych. Jak długo będą obowiązywać takie przepisy? Nie wiadomo, bo Węgry kilkakrotnie już zmieniały swoje zdanie w tej sprawie.