Naczelna Rada Adwokacka chce wykorzystać nową kadencję parlamentu i powtórnie złożyła petycje, które do tej pory nie zaowocowały zmianami w prawie.

Petycje do Sejmu zostały omówione na posiedzeniu prezydium adwokatury pod koniec listopada br. I, jak przekazał DGP dyrektor Biura NRA Łukasz Tkacz, zostały już złożone. Jedna z nich dotyczy wprowadzenia do kodeksu postępowania karnego przepisów zapewniających osobie zatrzymanej niezwłoczny dostęp do adwokata.

– Postulujemy, by osoby zatrzymane już od pierwszej czynności w postępowaniu karnym miały możliwość korzystania z pomocy obrońcy. Z doświadczenia wiemy, jak ważne są pierwsze czynności, które potrafią ukierunkować dalszy tok postępowania. Niejednokrotnie zdarza się, że osoba niewinna pozbawiona adwokata popełnia na tym etapie błędy, co negatywnie wpływa później na jej sytuację procesową. Najbardziej znanym przykładem jest sprawa Tomasza Komendy – mówi prezes NRA Przemysław Rosati. – Prawa osób zatrzymanych, wynikające z konstytucji i Karty praw podstawowych UE, zagwarantowałaby prawdziwa implementacja dyrektywy obrończej – dodaje.

Jak wyjaśnia, adwokatura nie zgadza się z poglądem byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, jakoby dyrektywa ta była już zaimplementowana.

Problem dostrzegli senatorowie minionej kadencji. Na skutek poprzedniej petycji NRA w tej sprawie w lipcu br. Senat złożył do Sejmu projekt nowelizacji k.p.k. zakładający, że przed przystąpieniem do czynności z udziałem zatrzymanego, który chce skorzystać z prawa do obrońcy, a nie ustanowił go z wyboru, należy wyznaczyć mu adwokata lub radcę prawnego z urzędu. Przesłuchanie nie mogłoby się odbyć wcześniej niż dwie godziny od chwili zawiadomienia obrońcy o planowanej czynności, a przeprowadzenie go bez udziału prawnika byłoby dopuszczalne wyłącznie w wypadku zagrożenia zdrowia, życia lub wolności albo potrzeby zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Zmieniony miałby zostać także przepis, zgodnie z którym podejrzany jest co prawda pouczany o możliwości skorzystania z pomocy obrońcy, ale niestawiennictwo obrońcy nie wstrzymuje przesłuchania. Z uwagi na koniec kadencji parlamentu i zasadę dyskontynuacji projekt stracił rację bytu.

NRA zdecydowała się ponowić także petycję zmierzającą do wzmocnienia niezależności zawodu adwokata i podwyższenia standardu ochrony tajemnicy zawodowej i obrończej. I w tym przypadku postulaty spotkały się z pozytywną oceną Senatu poprzedniej kadencji, czego efektem był projekt przewidujący zakaz przeszukania pomieszczeń adwokackich (oraz, co zaproponowali już sami senatorowie: radcowskich) do czasu przybycia dziekana właściwej okręgowej rady adwokackiej (okręgowej izby radców prawnych) lub wyznaczonego przez niego prawnika, a także ograniczający stosowanie środka zapobiegawczego w postaci zawieszenia prawa do wykonywania zawodu w stosunku do podejrzanego będącego adwokatem lub radcą prawnym. Projekt został złożony do Sejmu, ale prace nad nim nie zostały ukończone.

Inna z ponowionych petycji dotyczy liberalizacji zasad porozumiewania się przez telefon tymczasowo aresztowanego z obrońcą. I w tym przypadku Senat uznał postulaty NRA za zasadne, co zaowocowało wniesieniem projektu przewidującego możliwość uzyskania bezterminowej zgody na wielokrotne korzystanie przez tymczasowo aresztowanego z aparatu telefonicznego w celu utrzymywania kontaktu z obrońcą. Na początku 2022 r. propozycja została przekazana do I czytania w Sejmie. Po negatywnym stanowisku rządu, który opowiedział się wówczas za przeanalizowaniem tej kwestii w ramach kompleksowej nowelizacji kodeksu karnego wykonawczego, prac już nie kontynuowano.

Dwie pozostałe petycje dotyczą: usprawnienia wypłaty kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz przyznania w procedurze karnej, w razie śmierci pokrzywdzonego, przysługujących mu praw osobom najbliższym, osobom pozostającym na jego utrzymaniu lub spadkobiercom.©℗