Rozmowa na spotkaniu towarzyskim, podczas której spadkodawca przedstawiał pomysły na rozporządzenie swoim majątkiem w ramach ostatniej woli, nie może zostać automatycznie uznana za przedstawienie testamentu ustnego. To najważniejszy wniosek z wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie, do którego opublikowano niedawno uzasadnienie.
orzecznictwo