W swojej głośnej – m.in. ze względu na wyjątkowo wysoką sumę – decyzji z 2019 r. prezes UOKiK zarzucił telekomowi stosowanie łącznie dziewięciu praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Ich wspólną cechą było pobieranie opłat za automatycznie włączanie usług, początkowo darmowych, jednak po wygaśnięciu okresu próbnego płatnych (zwykle były to niewielkie kwoty). Były to np. subskrypcje serwisów do odtwarzania filmów czy muzyki, transmisja danych, ochrona przed wirusami, ale też np. zmiana sygnału oczekiwania na wybraną melodię. Część usług była przydatna tylko dla pewnej grupy abonentów – np. możliwość namierzenia drugiej karty SIM przydaje się zwłaszcza rodzicom.
Prezes UOKiK zakwalifikował te działania jako naruszenia art. 10 ustawy o prawach konsumenta (Dz.U. z 2020 r. poz. 287), a prócz kar finansowych składających się łącznie na ponad 39,5 mln zł, nakazał też zaniechać wskazanych praktyk oraz rozesłać pokrzywdzonym klientom informacje o decyzji organu i możliwości dalszego dochodzenia przez nich ich praw. Stosowne ogłoszenia miały też zostać zamieszczone na stronie spółki oraz – na jej koszt – w prasie ogólnopolskiej.