Sprawa dotyczyła powództwa o uzupełnienie zachowku z którym wystąpił wnuk zmarłego. Mężczyzna twierdził, że należy mu się 40 tys. wraz z odsetkami, ponieważ nie otrzymał wszystkich należnych mu pieniędzy. Wyjaśniał, że kwota, jaką otrzymał od spadkobierczyni – matki pozwanego była za niska. W rozliczeniach nie wzięto pod uwagę darowizny, którą pozwany otrzymał od dziadków w postaci spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Z uwagi na zaistniałą sytuację, powołując się na artykuł 1000 Kodeksu cywilnego wnosił o uzupełnienie zachowku.
Strona pozwana opowiadała się za oddaleniem powództwa. Jej zdaniem zachodziła sprzeczność z brzmieniem wskazanego artykułu. „Od obdarowanego można dochodzić uzupełnienia zachowku jedynie w sytuacji, gdy nie jest możliwe otrzymanie należnego zachowku od spadkobiercy lub osoby, na rzecz której został uczyniony zapis windykacyjny” – wskazano. Tymczasem mężczyzna otrzymał od spadkobierczyni ustaloną kwotę. Za istotne uważano także fakt, iż ojciec powoda, tak jak każde dziecko zmarłych, otrzymał darowiznę, która będzie w przyszłości własnością powoda.
Sąd analizując sprawę przypomniał postanowienie Sądu Rejonowego w Toruniu w sprawie nabycia spadku po dziadkach. Zgodnie z nim spadek po seniorze rodu przypadł: żonie, córce i wnukowi, a schedę po babci odziedziczyli: córka i wnuk. Dwa lata przed śmiercią dziadkowie darowali drugiemu wnukowi spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego.
W odrębnym postępowaniu powód wnosił o zasądzenie od spadkobierczyni 200 tys. zł tytułem zachowku. Podczas mediacji strony umówiły się, że pozwana do 1 stycznia 2017 roku zapłaci mężczyźnie 100 tys. zł. Podczas zawarcia ugody strony zrzekły się wszelkich wzajemnych roszczeń.
Tymczasem, jak wyjaśnił sąd artykuł 1000 Kodeksu cywilnego ma zastosowanie, gdy uprawniony nie może otrzymać należnego mu zachowku od spadkobiercy lub od osoby, na rzecz której został uczyniony zapis windykacyjny. Tylko wtedy przysługuje mu roszczenie względem osoby, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę doliczoną do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku.
„Roszczenie wobec obdarowanego aktualizuje się tylko w sytuacji, gdy nie jest możliwe uzyskanie zachowku od spadkobiercy” – czytamy w uzasadnieniu.
Z uwagi na treść ugody zawartej pomiędzy spadkobierczynią a powodem, nie można uznać by zaistniały przesłanki pozwalające na wykorzystanie treści omawianego artykułu. „Powód uzyskał zaspokojenie swego roszczenia o zachowek. Nie ma więc podstaw do domagania się jakiejkolwiek sumy pieniężnej tytułem uzupełnienia zachowku od pozwanego jako zobowiązanego w dalszej kolejności bowiem powód mógł i otrzymał należny mu zachowek od spadkobiercy w kwocie uzgodnionej między stronami” – uznał sąd.
Z uwagi na powyższe powództwo zostało oddalone.
Wyrok Sądu Rejonowego w Toruniu, sygn. akt: I C 1016/17