Komentarz Konstytucjonalisty
Konstytucjonalista, dr hab. Jacek Zaleśny z UW, zwraca jednak uwagę, że nie ma możliwości prawnej, aby jedna izba SN aktem własnej woli nie uznawała zasady prawnej, którą sformułowała inna izba.
– Jeżeli skład orzekający uważa, że należy odstąpić od zasady prawnej wyrażonej przez inną izbę SN, to można to zrobić na dwa sposoby. Po pierwsze, przez uchwałę izb połączonych: tej, która wydała uchwałę o mocy zasady prawnej, i tej, która teraz chce orzekać inaczej. Albo przez pełny skład Sądu Najwyższego, czyli sędziów ze wszystkich izb SN. Innej możliwości nie ma – wyjaśnia.
Zdaniem dr hab. Jacka Zaleśnego w związku z tym zarówno podstawa działania Izby Karnej, jak i efekt jej działania są niezgodne z polskim prawem.
– Jeżeli izba uznała, że zasada, którą wprowadziła Izba Odpowiedzialności Zawodowej, jest błędnie ukształtowana, to powinna wystąpić do Sądu Najwyższego, aby od niej odstąpić. Nie ma możliwości, aby stwierdziła sama z siebie, że nie uznaje orzeczenia, które ma walor zasady prawnej i jest wiążące dla wszystkich sędziów SN. Czynem zabronionym jest zarówno orzekanie na podstawie nieistniejących przepisów prawa, jak i odstąpienie przez sędziego od obowiązującej zasady prawnej – komentuje konstytucjonalista.
Izba Karna orzekła, że chociaż treść rozpatrywanego przez nią pytania pokrywa się z uchwałą Izby Odpowiedzialności Zawodowej z 15 października, to „skład sądu, który podjął uchwałę w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, powoduje, że w świetle uchwały połączonych izb cywilnej, karnej, pracy i ubezpieczeń społecznych nie mamy do czynienia z Sądem Najwyższym jako organem bezstronnym, niezależnym”. Zdaniem SN w związku z tym uchwała dotknięta jest bezwzględną przyczyną odwoławczą zgodnie z kodeksem postępowania karnego.
Podstawa prawna, na którą powołała się Izba Karna Sądu Najwyższego, niezgodna z Konstytucją?
Doktor hab. Jacek Zaleśny zwraca uwagę, że uchwała trzech połączonych izb SN z 23 stycznia 2020 r., na którą powołuje się Izba Karna SN, została uznana przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 20 kwietnia 2020 r. (U 2/20) za niezgodną z konstytucją.
– W związku z tym przestała być elementem porządku prawnego. Izba Karna uczyniła więc podstawą swojego orzeczenia akt, który nie jest częścią polskiego prawa i jako taki nie podlega stosowaniu – stwierdza konstytucjonalista.
SN powołał się też na orzeczenie TSUE z 4 września 2025 r., w którym, jak stwierdził, oceniano sądy tworzone przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, a także sędziów, którzy w tej izbie orzekają i innych sędziów.
– Zwracano uwagę na kwestię wadliwości powołania, ale także inne okoliczności. Na przykład takie, że niektórzy z sędziów, także tych, którzy brali udział w wydaniu tej uchwały (z 15 października – red.) zostali powołani na urząd sędziego SN w sytuacji, kiedy uchwała KRS została zaskarżona i wstrzymano jej wykonanie orzeczeniem NSA, a mimo to doszło do powołań – mówił sędzia sprawozdawca Waldemar Płóciennik.
Doktor hab. Jacek Zaleśny przypomina jednak, że zgodnie z wyrokiem TK z 7 października 2021 r. (K 3/21) TSUE nie jest kompetentny orzekać w zakresie zagadnień dotyczących ustroju władzy sądowniczej. Gdy orzeka poza zakresem kompetencji przyznanych UE, czyli ultra vires, to jego wypowiedź ma charakter wypowiedzi nieistniejącej (non existent), niewywołującej skutków prawnych na terytorium RP. Taki charakter ma, zdaniem dr hab. Jacka Zaleśnego, przytoczona przez sędziów SN wypowiedź TSUE.
Co rozstrzygała Izba Karna Sądu Najwyższego
19 listopada Izba Karna SN rozstrzygała, czy sędzia lub prokurator zachowuje immunitet formalny także wtedy, kiedy kwestia pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej za czyny, które przypadają na czas sprawowania urzędu, aktualizuje się już po zakończeniu tego okresu, niezależnie od późniejszego statusu tego sędziego lub prokuratora. Pytanie dotyczyło komunistycznych prokuratorów i sędziego sądu wojskowego.
– Kiedy prześledzimy treść przepisów ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych oraz ustawy – Prawo o prokuraturze, to tam jest wyraźne wskazanie, że immunitet wiąże się ze statusem sędziego i prokuratora – powiedział sędzia Płóciennik. Dodał, że do podobnej wykładni prowadzi analiza art. 181 konstytucji, jeśli chodzi o sędziów. SN zwrócił uwagę, że „gdy ustawodawca chce, aby immunitet był szerszy, to wyraźnie to stanowi”. ©℗
orzecznictwo
Podstawa prawna
Uchwała Izby Karnej Sądu Najwyższego z 19 listopada 2025 r. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia