Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych. Ma on rozwiązać problem tych sędziów, którzy mimo osiągnięcia wieku uprawniającego do przejścia w stan spoczynku nadal chcą orzekać. Dziś muszą w takiej sytuacji pytać o zgodę Krajową Radę Sądownictwa, a część z nich nie chce tego robić, gdyż uważa, że obecnie organ ten został ukształtowany niezgodnie z konstytucją. Wcześniej o tym, że prace nad takim projektem się toczą, informował na łamach DGP Dariusz Mazur, wiceminister sprawiedliwości.

Ministerstwo Sprawiedliwości dostrzega problem

Zaprezentowane rozwiązania zakładają, że sędziowie, którzy ukończą 65. rok życia, a będą chcieli nadal orzekać, nie będą już musieli zwracać się do KRS. Wystarczy, że oświadczą wolę dalszego zajmowania stanowiska ministrowi sprawiedliwości, który nie będzie miał w tej kwestii żadnych władczych uprawnień. Będą musieli również przedstawić stosowne zaświadczenie o stanie zdrowia. Po dopełnieniu tych formalności sędziowie będą mogli orzekać maksymalnie do ukończenia 70. roku życia.

Projektodawcy tłumaczą, że obecne rozwiązania mogą zniechęcać starszych sędziów do podejmowania decyzji o pozostaniu w czynnej służbie. A to dlatego, że pozytywna decyzja KRS o wyrażeniu zgody na kontynuowanie orzekania ma charakter fakultatywny, zaś przesłanki jej wyrażenia są określone nieprecyzyjnie i niejasno. Ponadto brak jest terminu na podjęcie uchwały przez KRS. Wszystko to powoduje, że sędzia, po wystąpieniu do rady ze stosownym wnioskiem, może przez dłuższy czas pozostawać w niepewności co do swego statusu. Co więcej, autorzy projektu zarzucają obecnej KRS, że ta, podejmując decyzje w opisywanym zakresie, niejednokrotnie „kierowała się pobudkami pozamerytorycznymi, uniemożliwiając dalsze pełnienie funkcji wielu sędziom odznaczającym się wysokim stopniem wiedzy oraz ogromnym doświadczeniem, podejmując działania niezgodne z dobrem wymiaru sprawiedliwości”.

MS przekonuje, że zmiana jest potrzebna także ze względu na złą sytuację kadrową w sądach. Jak bowiem czytamy w uzasadnieniu projektu, szacuje się, że w ciągu pięciu najbliższych lat w Polsce nastąpi gwałtowne zwiększenie, bo aż o ponad 100 proc., liczby sędziów odchodzących w ciągu roku w stan spoczynku. Proces ten najbardziej dotkliwie uderzy w sądy okręgowe i apelacyjne, bo to w nich pracuje najwięcej najstarszych wiekiem sędziów. Resort liczy więc, że sędziowie, którzy zdecydowaliby się – dzięki wprowadzeniu w życie opisywanych zmian – na dalsze orzekanie, przyczyniliby się do poprawy sprawności rozpoznawania spraw w sądach powszechnych.

Sędziowie na delegacji w KSSiP nie będą orzekać

Resort planuje również dokonanie zmian w zasadach delegowania sędziów do czynności pozaorzeczniczych. Delegacja taka nie będzie mogła trwać dłużej niż cztery lata i będzie musiała zostać poprzedzona oceną realności potrzeb i konsekwencji delegowania dla jednostki, w której miałby pracować sędzia. Jak zaznaczają projektodawcy, ponowienie delegowania pozaorzeczniczego będzie możliwe dopiero po upływie okresu równego okresowi delegowania lub łącznego czasu następujących po sobie okresów delegowania. Ponowna delegacja nie będzie mogła nastąpić wcześniej niż po upływie roku od zakończenia ostatniego delegowania. Ma to zagwarantować, że sędzia nie zostanie w sposób długotrwały oderwany od wykonywania zadań w ramach wymiaru sprawiedliwości.

W projekcie zaproponowano również, aby sędziowie na czas delegowania do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury nie mogli wykonywać obowiązków orzeczniczych. Dziś taka zasada obowiązuje, gdy sędzia pracuje w Ministerstwie Sprawiedliwości lub jednostce podległej ministrowi. Jak tłumaczą projektodawcy, choć KSSiP taką jednostką nie jest (jest jedynie nadzorowana przez MS), to „sam fakt delegowania do niej przez ministra sprawiedliwości oraz możliwość odwołania stanowią okoliczności, które mogą oddziaływać na zewnętrzny aspekt niezawisłości sędziego w postaci jego odbioru jako osoby, której sytuacja zawodowa w pewnym stopniu pozostaje uzależniona od ministra sprawiedliwości”.

Etap legislacyjny

Projekt skierowany do uzgodnień, konsultacji publicznych i opiniowania