Okresowe kontrole systemów ogrzewania i klimatyzacji to obowiązek właścicieli i zarządców budynków. Za jego niewypełnienie grozi grzywna. Jak często trzeba je przeprowadzać? Komu zlecać? Jakich budynków dotyczą? Czy mają coś wspólnego z świadectwem charakterystyki energetycznej? Mimo, że od ostatniej zmiany przepisów regulujących te kwestie minął już prawie rok, wątpliwości jest wiele. Co trzeba wiedzieć o tym starym-nowym obowiązku?

Kontrole systemu ogrzewania i klimatyzacji. Przepisy

28 kwietnia 2023 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ustawy o charakterystyce energetycznej budynków (UCHEB) oraz ustawy Prawo budowlane (ustawa z 7 października 2022 r. o zmianie ustawy o charakterystyce energetycznej budynków oraz ustawy – Prawo budowlane). Swego czasu było o nich głośno, przede wszystkim ze względu na zapisy dotyczące świadectw charakterystyki energetycznej. Ta sama nowelizacja wprowadziła także zmiany w zasadach przeprowadzania okresowych kontroli systemów ogrzewania i klimatyzacji w budynkach. Między innymi rozszerzono listę systemów grzewczych, które powinny być regularnie kontrolowane. Z drugiej strony w przepisach pojawiły się informacje nt. budynków, które tym obowiązkiem nie się objęte.

Na czym polegają okresowe kontrole systemów ogrzewania i klimatyzacji?

W myśl obecnie obowiązujących zasad kontrola systemu ogrzewania obejmuje:

  • ocenę sprawności tego systemu,
  • ocenę doboru wielkości źródła ciepła do wymogów grzewczych budynku,
  • ocenę zdolności systemu ogrzewania do optymalizacji działania.

Z kolei kontrola klimatyzacji powinna uwzględniać: ocenę sprawności systemu i doboru jego wielkości do wymogów chłodzenia budynku oraz ocenę zdolności systemu do optymalizacji działania w typowych warunkach użytkowania lub eksploatacji.

Z przepisów wynika jasno, że kontrole nie sprowadzają się tylko do sprawdzenia, w jakim stanie technicznym jest kocioł czy inne źródło ogrzewania. Osoba która je przeprowadza powinna wziąć pod lupę sprawność całej instalacji. Rodzaj oraz moc kotła (lub innego systemu, np. pompy ciepła) mają jednak decydujący wpływ na to, z jaką częstotliwością kontrole całego systemu muszą być przeprowadzane.

Jak często trzeba kontrolować systemy ogrzewania i klimatyzacji?

Sprawdzenie stanu technicznego systemu ogrzewania, z uwzględnieniem efektywności energetycznej źródeł ciepła oraz dostosowania ich mocy do potrzeb użytkowych powinno być przeprowadzane:

  • co najmniej raz na 5 lat – dla kotłów o nominalnej mocy cieplnej od 20 kWdo 100 kW,
  • co najmniej raz na 2 lata – dla kotłów opalanych paliwem ciekłym lub stałym o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW,
  • co najmniej raz na 4 lata – dla kotłów opalanych gazem o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW,
  • co najmniej raz na 3 lata – dla źródeł ciepła innych niż kotły, o sumarycznej mocy nominalnej powyżej 70 kW (np. pomp ciepła).

Co najmniej raz na 5 lat powinny być kontrolowane dostępne części systemu klimatyzacji o nominalnej mocy chłodniczej większej niż 12 kW oraz połączone systemy klimatyzacji i wentylacji o sumarycznej nominalnej mocy chłodniczej większej niż 70 kW.

Jak widać, kontrole systemów ogrzewania czy klimatyzacji powinny być wykonywane regularnie (n podobnej zasadzie jak okresowe przeglądy kominiarskie czy przeglądy instalacji gazowej). Dobra wiadomość dla właścicieli i zarządców budynków jest jednak tak, że nie za każdym razem muszą one być wykonywane w pełnym zakresie. "Ponowna kontrola w zakresie oceny doboru wielkości źródła ciepła nie jest dokonywana w przypadku, gdy od czasu przeprowadzenia poprzedniej kontroli nie dokonano zmian w systemie ogrzewania lub połączonym systemie ogrzewania i wentylacji lub zmian w charakterystyce energetycznej budynku" – czytamy na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii.

Podobna regułą dotyczy klimatyzacji. Jeśli między jedną a drugą kontrolą właściciel lub zarządca budynku nie dokonał zmian w tym systemie (lub w połączonym systemie klimatyzacji i wentylacji) i nic się nie zmieniło w charakterystyce energetycznej budynku, ponowna kontrola nie obejmuje oceny doboru wielkości systemu do potrzeb chłodniczych budynku.

Kontrole ogrzewania i klimatyzacji w domach jednorodzinnych

Zarówno Ministerstwo Rozwoju, jak i eksperci zajmujący się techniczna stroną kontroli systemów ogrzewania zwracają uwagę, że obowiązkiem tym nie są objęte budynki z kotłami o mocy poniżej 20 kW oraz systemami chłodzenia o mocy do 12 kW. "Do tej grupy z pewnością zaliczmy indywidualne systemy grzewcze w części mieszkań (apartamentach) oraz domów jednorodzinnych" – zwraca uwagę dr inż. Rafał Pitry w artykule dla portalu branżowego inzynierbudownictwa.pl. Tłumaczy, że również w przypadku systemów grzewczych zasilanych innymi źródłami ciepła niż kotły (np. pompami ciepła) kryterium mocy (większej niż 70 kW)wyklucza kontrole w indywidualnych systemach grzewczych lokali mieszkalnych i budownictwa jednorodzinnego.

Właściciele domów jednorodzinnych powinni zwrócić uwagę na to, jaka jest moc pieca, który posiadają lub jaki planują zamontować. Na rynku znaleźć można sporo kotłów o mocy nieco większej niż 20 kW. Ich producenci zalecają ich wybór w przypadku dużych (w granicach 200 mkw.) domów jednorodzinnych. Szczególnie, jeśli są nieocieplone.

Jakie budynki nie są objęte obowiązkiem okresowych kontroli ogrzewania i klimatyzacji?

W myśl obowiązujących przepisów cyklicznych kontroli ogrzewania oraz klimatyzacji nie trzeba przeprowadzać np. w budynkach wyposażonych w systemy zarządzania budynkiem i energią (tzw. systemy BEMS) czy w budynkach obsługiwanych przez operatora urządzeń lub sieci, podlegających monitorowaniu wyników przez tego operatora. W przepisach, które weszły w życie pod koniec kwietnia 2023 r. (ustawa z 7 października 2022 r. o zmianie ustawy o charakterystyce energetycznej budynków oraz ustawy – Prawo budowlane) można znaleźć bardziej szczegółowe informacje nt. temat tego, jakie możliwości powinny mieć systemy BEMS by wyposażony w nie budynek nie musiał przechodzić cyklicznych kontroli.

Kto przeprowadza cykliczne kontrole ogrzewania i klimatyzacji?

Kontrole budynków pod kątem sprawności i wydolności systemów ogrzewania i klimatyzacji mogą przeprowadzać tylko osoby posiadające specjalne uprawnienia, potwierdzone wpisem do wykazu osób uprawnionych do kontroli systemów ogrzewania i chłodzenia. Uwaga, jest to dokładnie ta sama lista, co lista osób uprawnionych do sporządzania świadectw energetycznych. Wykaz można znaleźć pod tym adresem: https://rejestrcheb.mrit.gov.pl/rejestr-uprawnionych. Rejestr jest częścią centralnego rejestru charakterystyki energetycznej budynków. Przy pomocy tego rejestru sporządzane są również protokoły z tych kontroli. Istnieje jeden ustalony odgórnie wzór protokołu (https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20230000729/O/D20230729.pdf). Protokoły z kontroli należy dołączyć do książki obiektu budowlanego. Za brak regularnych kontroli ogrzewania i klimatyzacji właściciel lub zarządca budynku może być ukarany grzywną.

Kontrole ogrzewania i klimatyzacji a świadectwo charakterystyki energetycznej budynków

Kontrole, podobnie jak świadectwo charakterystyki energetycznej, są częścią systemu oceny energetycznej budynków. Mają kilka punktów stycznych, ale nie są ze sobą bezpośrednio powiązane. Okresowe kontrole ogrzewania i klimatyzacji to element regularnego dbania o prawidłowy stan techniczny budynków. Z kolei świadectwa są potrzebne przy sprzedaży i najmie nieruchomości, muszą je również posiadać nowe, oddawane do użytku nieruchomości.

Jeśli w budynku nie zajdą zmiany mające wpływ na jego charakterystykę energetyczną, raz wydany dokument jest ważny przez 10 lat. Z kolei kontrole przeprowadza się co 2, 3, 4 lub 5 lat (choć nie zawsze w pełnym zakresie, tu również kryterium są ewentualne zmiany mające wpływ na wydajność systemu ogrzewania/chłodzenia budynku). Kontrole, co do zasady, dotyczą budynków, a nie lokali. Świadectwo energetyczne może być wydane w odniesieniu do poszczególnych lokali w ramach budynku. Fakt posiadania lub nie posiadania przez dany budynek świadectwa charakterystyki energetycznej jest odnotowywany w protokole z kontroli ogrzewania i klimatyzacji. W przepisach nie ma jednak wzmianki, by ten fakt miał jakiś wpływ na wyniki kontroli.