Choć specjaliści ostrzegają, że branża deweloperska musi wkrótce przygotować się na hamowanie, nie brakuje nowych chętnych do wejścia w biznes mieszkaniowy. Na podbój rynku mieszkaniowego rusza Vastint Poland, spółka należąca do grupy Inter Ikea. Firma, która do tej pory skupiała się na biurach i hotelach, przygotowuje właśnie dwa pierwsze projekty mieszkaniowe w Polsce.
ikona lupy />
Hossa na rynku mieszkaniowym przyciąga nowych graczy / Dziennik Gazeta Prawna
Jeden, obejmujący 263 lokale, powstanie w Gdańsku, a drugi w Poznaniu, gdzie na początek Vastint zbuduje 380 mieszkań. Według nieoficjalnych informacji DGP spółka nie zamierza na tym poprzestawać.
Nowych graczy na rynku mieszkaniowym jest więcej. Skrzydła w tej części segmentu nieruchomości zamierza też rozwijać jeden z najbogatszych Polaków – Jerzy Starak – kojarzony przede wszystkim z biznesem farmaceutycznym. Spectra Development, spółka nieruchomościowa, w której jest inwestorem, po zrealizowaniu przed ponad dekadą w stolicy inwestycji obejmującej 20 apartamentów teraz jest w trakcie budowy kompleksu 123 apartamentów na stołecznym Dolnym Mokotowie. – Przewidywany termin realizacji inwestycji to pierwszy kwartał 2017 r. Obecnie spółka pracuje nad kilkoma potencjalnymi projektami mieszkaniowymi na terenie Warszawy, które powinny trafić do sprzedaży najwcześniej w 2017 r. – zapowiada Dariusz Sokołowski, prezes Spectra Development.
Dodaje, że zaangażowanie w inwestycje mieszkaniowe wiąże się z przekonaniem o konieczności dywersyfikacji portfela inwestycji Jerzego Staraka. – Spółka planuje swój rozwój w perspektywie długoterminowej. W horyzoncie najbliższych 3–4 lat zamierzamy stać się rozpoznawalną marką na warszawskim rynku nieruchomości – tłumaczy prezes.
Działkę pod swoją pierwszą inwestycję w Polsce kupił właśnie w stolicy fiński deweloper YIT. W pierwszej fazie powstanie w niej ok. 120 mieszkań, a realizacja inwestycji i sprzedaż rozpocznie się jeszcze w II kw. tego roku. Tomasz Konarski, prezes YIT w Polsce, informuje, że firma negocjuje zakup kolejnych kilku działek mieszkaniowych w Warszawie.
Budowę nieruchomościowego biznesu, mieszkaniowego i biurowego, rozpoczyna też Mennica Polska, kontrolowana przez Zbigniewa Jakubasa. Firma w lutym ruszyła ze sprzedażą 188 mieszkań w pierwszym etapie warszawskiej inwestycji Mennica Residence. Około 250–300 mieszkań ma powstać też w pierwszym etapie innego projektu spółki na warszawskim Żeraniu.
– W Mennicy Polskiej poszukujemy nowych, perspektywicznych obszarów do rozwoju działalności. Z tego powodu, wykorzystując koniunkturę oraz posiadane grunty, położone w atrakcyjnych lokalizacjach Warszawy, prężnie rozwijamy aktywność deweloperską, zarówno w segmencie mieszkaniowym, jak i komercyjnym – tłumaczy Grzegorz Zambrzycki, prezes Mennicy Polskiej. Dla samego Zbigniewa Jakubasa biznes nieruchomościowy nie jest nowością. W skład jego grupy kapitałowej wchodzi bowiem m.in. spółka deweloperska Wartico Invest.
Tak duże zainteresowanie wejściem na rynek mieszkaniowy nie dziwi, gdy weźmie się pod uwagę popyt. Sprzedaż lokali przez deweloperów, po załamaniu w 2009 r., nieprzerwanie rośnie. Według danych firmy doradczej Reas w rekordowym 2015 r. w sześciu największych aglomeracjach branża sprzedała niemal 52 tys. mieszkań. W I kw. 2016 r. końca hossy nie było widać. Deweloperzy znaleźli chętnych na 14,3 tys. lokali wobec 11,5 tys. przed rokiem. To efekt m.in. bardzo dobrej oferty, zarówno jeśli chodzi o ceny, jak i same lokale, oraz niskich stóp procentowych, które sprzyjają zakupom lokali na własność i inwestycyjnie. Kazimierz Kirejczyk, prezes Reas, nie wyklucza, że część kupujących traktuje też mieszkania jako sposób na ochronę kapitału w obliczu niepewności co do efektów inwestycji w inne aktywa. Do tego dochodzi program dopłat do kredytów Mieszkanie dla Młodych, który mocno wspiera popyt i ze względu na konstrukcję oraz szybkie wyczerpywanie pieniędzy na ten cel przyspiesza decyzje o kupnie czterech kątów ze wsparciem państwa. Także deweloperzy mocno rozwijają ofertę pod MdM, tak aby ich klienci mogli już teraz korzystać z budżetu programu na 2017 i 2018 r., kiedy zakończy on działalność.
– Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy w okresie najwyższej sprzedaży w aktualnym cyklu na rynku mieszkaniowym i w kolejnych latach sprzedaż będzie raczej spadała – ocenia prezes Reas. – Ryzyko wchodzenia na rynek jest w tej chwili z pewnością większe niż jeszcze dwa lata temu – dodaje Katarzyna Kuniewicz, szef zespołu badań i analiz rynku w Reas.
Spółki, które zaczynają teraz rozwijać działalność w tym segmencie, zapewniają jednak, że są przygotowane także na spadek koniunktury. – Liczymy się z wahaniami popytu. Nasza obecność w Polsce to przemyślana długoterminowa strategia – zapewnia Tomasz Konarski z YIT, które chce zająć miejsce w czołówce stołecznych deweloperów. Dodaje, że silna pozycja finansowa grupy umożliwia firmie m.in. realizację projektów deweloperskich z własnych środków. Dariusz Sokołowski ze Spectra Development wskazuje, że firma, realizując inwestycje w atrakcyjnych miejscach, zmniejsza ryzyko poniesienia komercyjnej porażki, co pokazują przykłady inwestycji z lat 2009–2012, kiedy to projekty realizowane w dobrych lokalizacjach i z dopasowaną do rynku ofertą sprzedawały się niemal tak samo dobrze jak przed kryzysem.
Zdaniem przedstawiciela jednej z największych firm deweloperskich w kraju nie ma jednak szans, aby w przypadku spowolnienia koniunktury wszyscy gracze się utrzymali.
– To będzie napędzało w przyszłości procesy konsolidacyjne. A wygrają na tym spółki z najsilniejszym zapleczem finansowym i doświadczeniem – podkreśla.