Najdroższe mieszkania wśród miast średniej wielkości – z miejsc 11.-20. pod względem populacji – jest Gdynia. Tu metr kw. kosztuje średnio 13,6 tys. zł, co oznacza, że wycena rynku nieruchomości w tym nadmorskim mieście jest wyższa aż o 60 proc. niż w dużo większej i mającej status stolicy województwa Łodzi.
Ceny mieszkań w Gdyni należą do najwyższych w kraju głównie z powodu atrakcyjnej lokalizacji i ograniczonej podaży gruntów. Miasto jest położone nad morzem, oferuje dostęp do plaż, terenów zielonych i portu, co czyni je wyjątkowo pożądanym miejscem do życia. Dodatkowo w Gdyni znajduje się wiele nowych inwestycji biurowych i usługowych, a także silny rynek pracy związany z sektorem morskim, logistycznym i IT, co przyciąga osoby młode i zamożne.
Drugim miastem średniej wielkości, w którym metr kw. kosztuje średnio ponad 10 tys. zł, jest Rzeszów. W dynamicznie rozwijającej się stolicy Podkarpacia, która od 2022 r. pełni dodatkową, ważną rolę związaną ze wsparciem walczącej Ukrainy, średnio za mieszkanie z rynku wtórnego płacono 10,4 tys. zł / metr.
Mieszkania w Sosnowcu ponad 2-krotnie tańsze niż w Gdyni
Na przeciwległym biegunie cen znajduje się Sosnowiec. Stolica Zagłębia Dąbrowskiego to 17. największe miasto w kraju (ponad 180 tys. mieszkańców) i ważny ośrodek przemysłu ciężkiego. Niemniej miasto to nie cieszy się dużym zainteresowaniem , co przekłada się na ceny nieruchomości. Jak wynika z raportu Grupy Morizon-Gratka średnio za metr lokalu z rynku wtórnego płaci się tu 5,8 tys. zł – prawie 3-krotnie mniej niż w Warszawie i ponad 2-krotnie mniej niż w Gdyni.
Ceny mieszkań w Sosnowcu są relatywnie niskie, bo popyt na rynku jest mniejszy niż w dużych ośrodkach metropolitalnych, a podaż lokali – zwłaszcza w starszych blokach z wielkiej płyty – wciąż wysoka. Miasto przez lata borykało się z problemami wizerunkowymi i odpływem mieszkańców, którzy wybierali pracę i życie w pobliskim Katowicach czy innych miastach aglomeracji śląskiej.
Do tego dochodzą niższe zarobki w porównaniu z największymi polskimi metropoliami, co ogranicza zdolność zakupową mieszkańców. Wszystko to sprawia, że inwestorzy i osoby prywatne rzadziej traktują Sosnowiec jako rynek perspektywiczny, a ceny nieruchomości utrzymują się tam na znacznie niższym poziomie niż w sąsiednich miastach o lepszej reputacji i bardziej dynamicznym rozwoju.
W średnich miastach ceny mieszkań są umiarkowane
W pozostałych miastach z drugiej dziesiątki największych ośrodków miejskich w Polsce ceny pozostają umiarkowane. W Kielcach metr kw. kosztuje 9,6 tys. zł, w Toruniu 9,5 tys. zł, w Katowicach 9,0 tys. zł, a w Olsztynie 9,7 tys. zł.
Tańsze są natomiast lokale w Gliwicach (7,5 tys. zł), Radomiu (7,2 tys. zł) i Częstochowie (6,9 tys. zł). Z analizy przygotowanej przez Grupę Morizon-Gratka wynika, że pod Jasną Górą jedna miesięczna pensja „na rękę” wystarczyłaby na zakup 0,93 m kw. mieszkania z rynku wtórnego.