Już 8 miesiąc z rzędu oprocentowanie kredytów hipotecznych w złotych spadało. Obecnie przeciętnie wynosi ono 4,59%, a jeszcze we wrześniu ubiegłego roku było to 6,49%. Dodatkowo w kolejnych miesiąca zapewne będzie jeszcze niższe. W maju, już po raz 6 zostały obniżone bowiem stopy NBP, a w czerwcu możemy spodziewać się kolejnej obniżki.
Opisane zmiany powodują oczywiście istotny spadek rat kredytowych. Obecnie rata kredytu na kwotę 300 000 zł zaciąganego na 30 lat wynosi ok. 1536 zł. Osiem miesięcy temu było to ok. 1900 zł. Co miesiąc kredytobiorcy zaoszczędzają więc ok. 360 zł.
Ten spadek oprocentowania wynika prawie wyłącznie ze spadku stóp procentowych w naszym kraju. Banki natomiast dokonywały nielicznych zmian w ofertach kredytów w złotych. Dla przykładu w kwietniu pojawiła się jedna obniżka i jedna podwyżka marż. Pod ich fot. Jarosław Sadowski wpływem przeciętna marża minimalnie wzrosła (z 1,49% do 1,5%).
Istotna zmiana pojawiła się natomiast wśród ofert kredytów w euro. Od 1 maja Raiffeisen Polbank nie udziela już tego typu kredytów. Jeszcze przed miesiącem oferta tego banku była na pierwszym miejscu wśród ofert dla osób posiadających wkład własny. Obecnie już tylko 6 banków udziela kredytów w euro.
Powracając do kredytów w złotych watro dodać, że wraz ze spadkiem oprocentowania rośnie ich dostępność. Aż o 81 tys. zł wzrosła od września zdolność kredytowa 4-osobowej rodziny z dochodem 8000 zł netto. Przeciętnie banki są gotowe przyznać im 714 tys. zł. Wciąż jednak zdolność kredytowa jest niższa niż np. w 2011 r. kiedy oprocentowanie kredytów było przecież wyższe. Dzieje się tak ponieważ nadal obowiązują zaostrzone wymogi obliczania zdolności kredytowej.