Autorzy opracowanego na potrzeby rządu raportu o realizacji programu Mieszkanie plus bardzo negatywnie ocenili sztandarowy program rządu. Krytykują go nawet eksperci związani z partią rządzącą - czytamy w piątkowej "Rzeczpospolitej".

Program, jak przypomniano, w kilka lat miał zapewnić 100 tys. mieszkań dla rodzin, których nie stać na zakup własnego locum.

"W realizacji programu Mieszkanie plus - od momentu jego inauguracji w czerwcu 2016 r. - popełniono liczne błędy. Częste zmiany koncepcji programu i źle przygotowane przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa akty prawne sprawiły, że pierwsze dwa lata jego funkcjonowania należy uznać za stracone" - czytamy w raporcie, do którego dotarła "Rzeczpospolita".

Jak podano, za opracowanie założeń programu odpowiadał Józef Orzeł, osoba ciesząca się zaufaniem Jarosława Kaczyńskiego. Z nieoficjalnych ustaleń "Rzeczpospolitej" wynika, że ostateczny jego kształt jest owocem "wielu spotkań w gronie ekspertów, które odbywały się w ciągu kilku miesięcy".

"Na ponad 70 stronach przeczytać można, że mimo fatalnego startu program można uratować" - zaznacza gazeta. Wiele zależy od podmiotu, który dziś odpowiada za jego realizację, czyli PFR Nieruchomości.

Zdaniem ekspertów należy również jak najszybciej - najlepiej przed końcem roku - uchwalić dwie ustawy: nowelizację ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości oraz ustawę o firmach inwestujących w najem nieruchomości (o tzw. polskich REIT-ach).

"Pierwszy z wymienionych aktów prawnych nie trafił nawet jeszcze do Sejmu, a drugi zaś jest dopiero po pierwszym czytaniu w Sejmie" - zauważa gazeta.

"Rzeczpospolita" cytuje też opinię prezesa PFR Nieruchomości Mirosława Barszcza. "Jako PFR Nieruchomości odpowiadamy za inwestycyjny filar Mieszkania plus od stycznia 2018 r., kiedy powołana została Rada Mieszkalnictwa przy Prezesie Rady Ministrów".

"Oceniając stan realizacji programu Mieszkanie plus, trzeba mieć świadomość, że jest to najbardziej nowatorski program mieszkaniowy, jaki kiedykolwiek był prowadzony w Polsce" - podkreślił zarazem prezes PFR.