W ocenie Stasiaka budownictwo mieszkaniowe powinno być w znacznie większym stopniu finansowane z oszczędności, które są gromadzone na nisko oprocentowanych lokatach bankowych. "Na świecie od kilku do kilkunastu procent tego rodzaju oszczędności jest inwestowanych w nieruchomości, w tym w znacznym stopniu, w nieruchomości mieszkaniowe. W Polsce tego rodzaju inwestycje są praktycznie nieobecne" - powiedział.
Jak zauważył Stasiak, następnym brakującym na polskim rynku instrumentem finansowym, który może pomóc w finansowaniu mieszkań, jest REIT. "Dobra wiadomość jest taka, ze rząd przygotowuje ustawę o polskich REIT-ach, REIT-ach inwestujących na rynku mieszkań na wynajem. Zgodnie z zapowiedziami w polskim porządku prawnym ta ustawa ma się pojawić z początkiem przyszłego roku" - powiedział Stasiak.
"Mam nadzieję, ze uda się zobaczyć pierwsze polskie REIT-y notowane na giełdzie papierów wartościowych w Warszawie już w przyszłym roku" - podkreślił Stasiak.
Jak dodał, BGKN także przygląda się REIT-om. "Braliśmy czynny udział w promowaniu tej idei polskiego REIT-u inwestującego na rynku mieszkaniowym". "Jak widać z sukcesem. Projekt ustawy jest już procedowany" - podał wiceprezes BGKN.
"Teraz przyglądamy się razem z inwestorem (...), czyli z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, możliwościom stworzenia takiego pierwszego na polskim rynku REIT-u" - powiedział Stasiak.
Projekt ustawy o firmach inwestujących w najem nieruchomości (tzw. FINN), czeka na akceptację rządu. FINN-y mają być odpowiednikiem znanych na całym świecie REIT-ów. Celem FINN-ów będzie kupno, sprzedaż i zarządzanie nieruchomościami. Ich właściciele będą czerpali dochody z wynajmu nieruchomości, a większość zysków przekażą akcjonariuszom w postaci dywidend.(PAP)