Rząd przygotowuje przepisy powołujące do życia obszary zorganizowanego inwestowania, dla których będą obowiązywać uproszczone procedury pozwalające na szybsze realizowanie przedsięwzięć budowlanych.



W wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów pojawiły się wczoraj założenia zmian niektórych ustaw w związku z uproszczeniem procesu inwestycyjno-budowlanego. Kluczową propozycją jest powołanie obszarów zorganizowanego inwestowania (OZI), na których będą obowiązywać specjalne, uproszczone procedury. Ma to wesprzeć Narodowy Program Mieszkaniowy. OZI będą bowiem obejmowały grunty należące do Krajowego Zasobu Nieruchomości (KZN) i przekazywane pod budownictwo na wynajem czy to w drodze przetargu, czy też jako aport do komunalnej spółki celowej.
– OZI będą nieco przypominały specjalne strefy ekonomiczne. Mają one określać inne zasady inwestowania na określonym obszarze. Po zmianach będzie mogło się ono odbywać w oparciu o plan regulacyjny, będący szczególnym rodzajem aktu planistycznego. Będzie on mógł określać ramy inwestycji niezależnie od ograniczeń wskazanych w obowiązującym na danym terenie miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania danej gminy – wyjaśnia radca prawny Konrad Młynkiewicz, dyrektor Działu Prawa Administracyjnego Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy.
Dzięki temu dużo szybciej będzie można rozpocząć budowę mieszkań pod wynajem na gruntach KZN.
– Inwestycja będzie możliwa także w przypadku, gdy zgodnie z miejscowymi planami działki mają np. przeznaczenie leśne – wyjaśnia adwokat Anna Woźniakowska-Dębiec z kancelarii Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni.
– W obecnym stanie prawnym budowa na tych gruntach byłaby możliwa dopiero po zmianie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Przeznaczenia gruntów leśnych na cele nierolnicze i nieleśne dokonuje się obecnie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego po uzyskaniu zgody właściwego organu. Jeżeli nieruchomość leśna planowana do zabudowy nie została do tej pory objęta planem zagospodarowania przestrzennego, wówczas wymagane jest uchwalenie planu obejmującego przeznaczenie nieruchomości na pożądane cele – dodaje adwokat.
Obok programu „Mieszkanie Plus”, tereny zabezpieczone w planach jako OZI mają być także przeznaczane na większe, wymagające koordynacji przedsięwzięcia. Ułatwienia mogą objąć inwestycje o szczególnym znaczeniu dla interesów państwa, np. organizację wystawy Expo w Łodzi czy budowę Centralnego Portu Lotniczego. Zgodnie z założeniami z prostszych procedur mają również korzystać prywatni przedsiębiorcy. „Rozwiązania opracowane zostaną w formie umożliwiającej, poprzez integrację procesu decyzyjnego, znaczne oszczędności czasowe w uzyskaniu niezbędnych rozstrzygnięć, zbliżając się w ten sposób do rozwiązań specustaw inwestycyjnych, jednak nie powtarzając błędów tych specustaw, takich jak chociażby oderwanie od planowania gminnego” – wyjaśniono w założeniach reformy.
To kolejna z przedstawionych w ostatnim czasie przez rząd propozycji, która ma ułatwiać inwestycje budowlane.
– Może to być sygnałem odłożenia w czasie prac nad kodeksem urbanistyczno-budowlanym, który ma być jedną z największych w ostatnim dziesięcioleciu reform całej gałęzi prawa. Skoro część rozwiązań, które docelowo powinny znaleźć się właśnie w tym akcie prawnym, pojawia się w odrębnej ustawie, nazywanej pilotażową, to wbrew wcześniejszym zapowiedziom projekt kodeksu może nie zostać skierowany do Sejmu na początku 2018 r. – zastanawia się Konrad Młynkiewicz.
Wcześniej pojawił się projekt ustawy o organach administracji inwestycyjnej i nadzoru budowlanego, który ma za zadanie koncentrację nadzoru nad inwestycjami budowlanymi. Wraz z nim Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przedstawiło również projekt ustawy o architektach, inżynierach budownictwa oraz urbanistach.