Problemy właścicieli mieszkań z nieuczciwymi lokatorami

Obecne przepisy w Polsce faworyzują lokatorów, a nie właścicieli nieruchomości. Coraz częściej wykorzystują to ci pierwsi – przestają płacić czynsz albo po zakończeniu umowy najmu nie chcą się wyprowadzić z mieszkania, okupując je. Właściciele chcą odzyskać swoją własność i… nie mogą. Nawet posiadając prawomocny wyrok, eksmisja nieuczciwego lokatora może ciągnąć się miesiącami, a nierzadko trwa latami. W tym czasie właściciele ponoszą wszystkie koszty związane z nieruchomością – czynsz, opłaty za media, a wielu obciążają także raty kredytu. Podstawieni pod ścianą, apelują o zmiany w przepisach, które chroniłyby ich przed nieuczciwymi lokatorami. Są przekonani, że prawo wymaga odpowiedniego wyważenia interesów obu. Ustawodawca zdaje się jednak nie dostrzegać ich problemu.

Skargi do rzecznika praw obywatelskich – kto zgłasza problemy

Właściciele postanowili działać – kierują skargi do rzecznika praw obywatelskich (RPO). Głosy krytyczne napływają również od osób poszukujących mieszkań na rynku prywatnym, w tym samotnych matek z dzieckiem, które spotykają się z odmową wynajmu.

Problemy właścicieli mieszkań z lokatorami – stanowisko RPO

Polacy kierujący skargi do RPO wskazują, że ich zdaniem problem leży w niewłaściwie ukształtowanych przepisach. Rzecznik przyznaje, że ustawodawca powinien zapewnić tym grupom ochronę praw gwarantowaną konstytucją RP. Jednocześnie – jak dodaje – wydaje się, że obecne przepisy nie dają prywatnym właścicielom mieszkań, którzy nie prowadzą działalności gospodarczej w zakresie wynajmu, wystarczającej ochrony przed nadużywaniem swoich praw przez nieuczciwych najemców.

„Napływające do rzecznika skargi od bezradnych w stosunku do nieuczciwych najemców osób fizycznych, wynajmujących lokale mieszkalne, mogą wskazywać na to, że przewidziana w u.o.p.l. ochrona praw lokatorów, chroniąc z założenia "słabszą" stronę stosunku prawnego, wspiera niekiedy patologiczne sytuacje i zachowania nieuczciwych najemców. Obowiązujący system prawny nie zapewnia skutecznych mechanizmów, które pozwalałyby rozwiązać problem w rozsądnym czasie. Korzystają na tym nieuczciwi najemcy, którzy nie ponoszą konsekwencji swoich uporczywych i celowych działań na szkodę właścicieli nieruchomości” – wskazano w komunikacie RPO.

Czy problemy właścicieli mieszkań z lokatorami są wynikiem braku równowagi w przepisach?

Obecne przepisy nie spełniają swoich funkcji i prowadzą do absurdalnych sytuacji. Jak podkreślił, „trudno zaakceptować, że to właściciel mieszkania ma ponosić koszty zajmowania lokalu przez nieuczciwego najemcę i zaspokajać jego potrzeby mieszkaniowe, wyręczając władze publiczne”.

Choć RPO nie kwestionuje potrzeby ochrony praw lokatorów i obowiązujących regulacji, to „rysujący się na gruncie aktualnych przepisów brak należytej równowagi w ochronie praw właścicieli lokali i najemców, może być oceniany jako naruszający zasadę proporcjonalności wynikającą z art. 31 ust. 3 konstytucji RP”, zgodnie z którym „ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw”.

Apel RPO o zmiany w prawie i ochronę właścicieli

Rzecznik uważa, że konieczne jest dokładne zbadanie tego problemu oraz rzetelna dyskusja nad zasadnością wprowadzenia zmian w przepisach prawa również w tym obszarze. Zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do ministra finansów i gospodarki z prośbą o przedstawienie informacji na temat efektów działań podjętych przez MRiT w związku z opisanymi problemami oraz o zajęcie stanowiska, uwzględniającego ochronę praw prywatnych właścicieli lokali w kontekście uporczywych zachowań nieuczciwych najemców.