Reklama

Największe absurdy w polskim biznesie. Na co narzekają przedsiębiorcy?

Znalezienie dobrego pomysłu na biznes. Założenie firmy. Pozyskanie finansowania na start. Przekonanie do swojego produktu klientów. „Rozkręcenie sprzedaży”. To pięć etapów, przez które przejść musi każdy przedsiębiorca marzący o dobrze funkcjonującym, dochodowym interesie. Ale może się okazać, że nie są to jego jedyne wyzwania, a sporą część czasu i energii poświęcić musi na „walkę” z absurdalnymi utrudnieniami. Znalezienie dobrego pomysłu na biznes. Założenie firmy. Pozyskanie finansowania na start. Przekonanie do swojego produktu klientów. „Rozkręcenie sprzedaży”. To pięć etapów, przez które przejść musi każdy przedsiębiorca marzący o dobrze funkcjonującym, dochodowym interesie. Ale może się okazać, że nie są to jego jedyne wyzwania, a sporą część czasu i energii poświęcić musi na „walkę” z absurdalnymi utrudnieniami.
Znalezienie dobrego pomysłu na biznes. Założenie firmy. Pozyskanie finansowania na start. Przekonanie do swojego produktu klientów. „Rozkręcenie sprzedaży”. To pięć etapów, przez które przejść musi każdy przedsiębiorca marzący o dobrze funkcjonującym, dochodowym interesie. Ale może się okazać, że nie są to jego jedyne wyzwania, a sporą część czasu i energii poświęcić musi na „walkę” z absurdalnymi utrudnieniami. Znalezienie dobrego pomysłu na biznes. Założenie firmy. Pozyskanie finansowania na start. Przekonanie do swojego produktu klientów. „Rozkręcenie sprzedaży”. To pięć etapów, przez które przejść musi każdy przedsiębiorca marzący o dobrze funkcjonującym, dochodowym interesie. Ale może się okazać, że nie są to jego jedyne wyzwania, a sporą część czasu i energii poświęcić musi na „walkę” z absurdalnymi utrudnieniami. / ShutterStock
Znakomita większość, bo aż 97% polskich przedsiębiorców uważa, że z absurdami prawnymi, podatkowymi i finansowymi spotykają się częściej, niż ich koledzy z innych krajów europejskich - tak wynika z sondażu przeprowadzonego w sierpniu przez firmę Tax Care. Wzięło w nim udział blisko 200 osób prowadzących własną działalność gospodarczą. Przedsiębiorcy narzekają na biurokrację, papierologię i niewiedzę urzędników, ale najwięcej absurdów spotykają podczas rozliczania podatków, ubiegania się o środki unijne i kredyt.

Powiązane

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama

Zobacz więcej

image for background

Przejdź do strony głównej