Według danych International Trade Center (ITC) w 2024 r. Polska odpowiadała za 5,25 proc. światowego eksportu drukowanych materiałów. Oznacza to, że łączna wartość sprzedanych za granicę wydruków z Polski wyniosła 1,65 mld euro, czyli ponad 7,0 mln zł.
Głównym odbiorcą są Niemcy (804 mln euro), a także Francja (102 mln euro), Wielka Brytania (116 mln euro), Czechy (85 mln euro) oraz USA (74 mln euro). Na te liczby składa się druk i późniejszy eksport książek, czasopism, kolorowanek czy kalendarzy.
Dlaczego polska branża poligraficzna jest tak mocna?
Skąd tak silna pozycja polskich drukarni w globalnym łańcuchu usług i produkcji? Radosław Jarema, dyrektor polskiego oddziału Akcenty wskazuje, że to efekt dobrze rozwiniętego zaplecza technologicznego, konkurencyjnych cen i wysokiej jakości usług, które doceniają zagraniczni wydawcy.
Jednocześnie podkreśla, że warto zwrócić uwagę na pewne zmiany w strukturze naszego eksportu wyrobów poligraficznych.
- Choć Niemcy pozostają naszym najważniejszym partnerem, ich udział systematycznie maleje – w 2024 r. wartość eksportu do tego kraju spadła o 10 proc. Może to wynikać z ogólnej sytuacji gospodarczej Niemiec, które mierzą się z wyhamowaniem wzrostu i spadkiem koniunktury – mówi ekspert.
- Równocześnie rosnąca dynamika eksportu na rynki takie jak Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone pokazuje, że polscy eksporterzy skutecznie dywersyfikują kierunki sprzedaży i zdobywają nowe rynki - dodaje.
Polska poligrafia? Głownie książki, broszury, prasa i kolorowanki
Jak wynika z analizy Akcenty, jesteśmy 6. eksporterem drukowanych książek na świecie, w przypadku gazet zajmujemy 5. miejsce, a w kolorowankach jesteśmy nr 4. Jak piszą w raporcie analitycy Akcenty, największy udział (blisko połowę kategorii) w eksporcie drukowanych publikacji miały książki i broszury, których sprzedaż zagraniczna w 2024 r. osiągnęła wartość 805 mln euro.
Z kolei wartość eksportu gazet, dzienników i drukowanych czasopism z Polski wyniosła 191,6 mln euro, co stanowiło blisko 10 proc. udziału w światowym rynku. Taki wynik plasuje Polskę na 5. miejscu globalnie i 4. w Europie.
Bardzo dobre wyniki osiągamy również w segmencie eksportu książek obrazkowych i kolorowanek – zajmujemy 2. miejsce w Europie i 4. na świecie. W 2024 r. wartość tego segmentu wyniosła 51 mln EUR, co przekłada się na blisko 5 proc. udziału w globalnym rynku.
Wzrosty w poligrafii napędzają też inne sektory
Branża poligraficzna w Polsce odgrywa istotną rolę w krajowej gospodarce, zarówno jako bezpośredni sektor produkcyjny, jak i jako zaplecze wspierające dla wielu innych gałęzi przemysłu. Zatrudnia dziesiątki tysięcy osób w drukarniach offsetowych, cyfrowych i fleksograficznych, a także w firmach zajmujących się przygotowaniem materiałów graficznych i oprawą introligatorską.
Poligrafia stanowi też kluczowe ogniwo w łańcuchach dostaw dla przemysłu spożywczego, kosmetycznego, farmaceutycznego oraz e-commerce, gdzie zapotrzebowanie na opakowania, etykiety i instrukcje obsługi jest ogromne. Rozwój segmentu opakowań drukowanych (w tym ekologicznych) wpływa bezpośrednio na innowacyjność firm produkcyjnych i pozwala im wyróżniać się na rynku.