Zawarłem z kontrahentem umowę, która przewidywała możliwość odstąpienia od niej w określonym czasie. Jednak zaraz po zawarciu umowy uznałem, że mój kontrahent jest nierzetelny. Postanowiłem odstąpić od umowy. Wysłałem kontrahentowi listem poleconym zawiadomienie o odstąpieniu od umowy. On jednak pisma nie odbiera i twierdzi, że moje oświadczenie do niego skutecznie nie doszło i w związku z tym umowa wciąż obowiązuje. Czy kontrahent ma rację?
Ekspert radzi
Nie. Zgodnie z art. 61 kodeksu cywilnego oświadczenie, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, kiedy doszło do tej osoby w taki sposób, że mogła ona się zapoznać z jego treścią.
W analizowanym przypadku trzeba się skupić na literalnym brzmieniu powołanego przepisu. Mowa jest w nim jedynie o sytuacji, w której odbiorca oświadczenia miał obiektywną możliwość zapoznania się z nim. Nie musi być natomiast koniecznie spełniony warunek, że zapoznał się z nim. Odmienna interpretacja prowadziłaby do sytuacji, w której nadużycia, takie jak podejmowane przez kontrahenta w opisanym stanie faktycznym, byłyby skuteczne.
W orzecznictwie jednoznacznie wskazano, że na składającym oświadczenie woli spoczywa ciężar dowodu, że doszło ono do adresata w sposób umożliwiający mu – według zasad doświadczenia życiowego – zapoznanie się z jego treścią. Jeśli więc oświadczenie zostało posłane adresatowi listem albo inną metodą porozumiewania się na odległość, składający oświadczenie powinien wykazać to np. za pomocą pocztowego dowodu nadania lub zwrotnego poświadczenia odbioru (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 19 marca 2014 r., sygn. akt I ACa 850/13).
Sytuacja czytelnika jest więc klarowna. Składając oświadczenie drugiej stronie, musi zadbać nie tylko o to, żeby je poprawnie złożyć, ale żeby później – w razie potrzeby – można było jego złożenie udowodnić, np. przed sądem. Najlepszym dowodem będzie potwierdzenie nadania przesyłki zawierającej to oświadczenie. Jeżeli adresat będzie unikał odbioru poczty – i tak przesłanka możliwości odbioru przez niego przesyłki będzie spełniona. Wyjątkiem będzie sytuacja, kiedy zmienił on siedzibę albo nie mógł odebrać przesyłki np. ze względu na swoją ciężką chorobę. Jednak taką okoliczność będzie musiał wykazywać w ramach ewentualnego procesu sądowego.
Podstawa prawna
Art. 61 ustawy z 23 kwietnia 1963 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 380 ze zm.).