Kontrole – choć nie są lubiane przez przedsiębiorców – są nieodzownym elementem wykonywania uprawnień administracji publicznej wobec prowadzących działalność gospodarczą. Poddanie się im i zastosowanie się do obowiązujących zasad jest obowiązkiem. Problem w tym, że te zasady są rozproszone w wielu aktach prawnych, a dodatkowo przepisy pełne są wyjątków i regulacji szczególnych. Wielu przedsiębiorców w tych zasadach się gubi.
Zasadniczo czynności kontrolne powinny być prowadzone według zasad i trybu określonego w art. 77–84 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1829 ze zm.; dalej: u.s.d.g.). Jeżeli jednak dane zagadnienie nie zostało uregulowane przez te przepisy, to w tym zakresie stosuje się regulacje ustaw szczególnych. Przepisy odrębnych ustaw określają najczęściej zakres podmiotowy i przedmiotowy kontroli działalności gospodarczej, wskazując przy tym na organ kontroli i nadzoru. Niekiedy regulacje określają również pewne elementy procedury, a zwłaszcza wynikające stąd uprawnienia i obowiązki urzędu i przedsiębiorcy jako podmiotu kontrolowanego. Powoduje to sporą niejednolitość rozwiązań prawnych.
Podkreślić jednak należy, że w przypadku gdy dana ustawa przewiduje tryb (lub jego elementy) przeprowadzania kontroli odmienny niż ten ustalony w u.s.d.g., to ma on zastosowanie na zasadzie lex specialis. Oznacza to niestosowanie w takim zakresie przepisów u.s.d.g.