Nasze przychody nie zależą od wysokości interchange, ale uważamy, że obniżki prowizji powinny być stopniowe, by nie zaburzać rozwoju rynku - twierdzą przedstawiciele VISA.
Nasze przychody nie zależą od wysokości interchange, ale uważamy, że obniżki prowizji powinny być stopniowe, by nie zaburzać rozwoju rynku - twierdzą przedstawiciele VISA.
Peter Ayliffe: W moim przekonaniu organizacje płatnicze powinny konkurować między sobą jakością produktów, usług i ich ceną, a nie wysokością opłaty interchange. W tym kontekście uważam, że obniżka interchange nie będzie miała negatywnego wpływu na konkurencję między dwiema największymi organizacjami płatniczymi. Wprowadzenie zaś górnego pułapu, o ile zapewni fair play i przejrzystość stawek dla detalistów, może się okazać pozytywnym rozwiązaniem. Niezmiennie jednak jesteśmy przeciwni regulacjom. Drastyczne obniżenie stawek i inne ograniczenia mogą zaszkodzić rozwojowi obrotu bezgotówkowego.
Małgorzata O’Shaughnessy: Regulacja rozumiana jako odgórne narzucenie rynkowi arbitralnych rozwiązań nie sprzyja rozwojowi płatności kartami. Istnieją przy tym poważane ograniczenia w opisaniu w akcie prawnym rozwiązań, które mogą być wprowadzane w drodze samoregulacji rynku. Dlatego Visa Europe uważa za najlepsze z możliwych rozwiązanie kompromisowy „Program redukcji opłat kartowych” wypracowany pod egidą NBP i zaakceptowany przez wszystkie strony, w tym przez banki i detalistów, poza MasterCardem. Ten program to racjonalne obniżki opłaty interchange i optymalny harmonogram ich wprowadzania.
O’Shaughnessy: Wciąż wierzymy, że tak. Gdyby do tego doszło, można by uniknąć rozwiązania ustawowego. Senatorowie deklarowali, że gdyby wszyscy uczestnicy zespołu podpisali się pod kompromisem i przyjęli rozwiązanie wypracowane przy NBP, są w stanie swój projekt ustawy wycofać z prac parlamentarnych. Visa Europe z zadowoleniem i nadzieją przyjęła niedawną inicjatywę Związku Banków Polskich mającą doprowadzić do samoregulacji rynku w zakresie wysokości obowiązujących w Polsce opłat interchange. Podstawą powinien być kompromisowy program. MasterCard powinien też zaprzestać obciążania agentów rozliczeniowych dodatkową opłatą w ramach programu „Innovation for Poland”. Ta opłata jest w efekcie podnoszeniem opłaty interchange tylnymi drzwiami.
O’Shaughnessy: Banki zgodziły się w ramach prac pod egidą NBP, by ograniczyć maksymalną stawkę interchange, o co m.in. zabiegali detaliści, i tak powinno pozostać. Visa Europe też jest przeciwna promowaniu kart typu premium o wysokim interchange, gdyż nie widzi uzasadnienia dla tego, by akceptanci finansowali koszty specjalnych ofert dla wybranej grupy posiadaczy kart. W stosunku do kart prestiżowych Visa stosowane są takie same stawki interchange jak dla wszystkich produktów.
O’Shaughnessy: Jeśli ZBP wypracuje rozwiązanie bliskie zasadom kompromisu osiągniętego pod egidą NBP, to je wesprzemy. Każda zaś decyzja o obniżce stawek musi być zaakceptowana przez Komitet Decyzyjny Visa Polska, w którym większość głosów mają banki polskie. Średnia ważona nie jest mechanizmem łatwym do kontroli, a wszelkie odstępstwa od niej w górę, jeśli już mają istnieć, nie mogą być znaczące, tak aby detaliści mieli gwarancję przewidywalności i przejrzystości stawek. Poza tym przy tego typu rozwiązaniu musi być odpowiedni mechanizm monitorujący z odpowiednią, godną zaufania instytucją, która podejmie się monitorowania.
Ayliffe: Visa jest przeciwna zniesieniu zasady honor all cards i wprowadzeniu opłat dodatkowych. Te rozwiązania nadmiernie regulują rynek, idąc w kierunku, który de facto może dezorientować konsumenta, budować poczucie niepewności co do tego, czy, gdzie i na jakich zasadach konsument może płacić kartami. W efekcie podważone może zostać zaufanie do kart jako środka płatniczego i prowadzić do częstszego zwracania się do gotówki.
Ayliffe: Nasze przychody nie zależą od wysokości opłaty interchange, która trafia do banków – wydawców naszych kart. Dlatego nie spodziewamy się, by nasze finanse ucierpiały po obniżce prowizji w Polsce. Natomiast dla sektora bankowego najważniejsza jest odpowiedź na pytanie, czy obniżka przyniesie wzrost obrotu bezgotówkowego. Z tego punktu widzenia uważamy, że obniżki prowizji powinny być stopniowe, by nie zaburzać rozwoju rynku.
O’Shaughnessy: Po tym jak radykalnie obniżyliśmy interchange dla transakcji publicznoprawnych, zauważyliśmy duże zainteresowanie ze strony samorządów i innych instytucji, które chcą rozpocząć akceptację kart. Odbieramy także pozytywne sygnały od akceptantów, u których przeważają płatności niskokwotowe. Oni na spadku prowizji skorzystali najbardziej. Uważamy, że na bazie nowej struktury opłat interchange Visa obowiązujących od 1 stycznia 2013 r. agenci rozliczeniowi mogą przedstawiać detalistom bardziej atrakcyjne warunki współpracy niż konkurencja. Wiemy, że trwa proces dostosowawczy do nowych stawek. Ale na efekty w postaci wzrostu sieci akceptacji trzeba jeszcze poczekać.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama